Jaka jest prawdziwa sytuacja na wsi? Jak wygląda opłacalność produkcji rolnej? Na antenie TVP Info mówił o tym Artur Balazs, były minister rolnictwa. Jak ocenił ceny skupu zbóż są w tym roku o 40 procent niższe niż w ubiegłym.
Nie ma żadnego uzasadnienia by różnica w cenie skupu była tak ogromna.
Dziennikarka prowadząca rozmowę przytoczyła słowa przedstawicieli rządu, w tym premiera, że niższe ceny rzepaku to wynik zwiększenia areału uprawy przez rolników. Balazs odpowiedział:
To jest tłumaczenie osób, które albo kompletnie się nie znają na rolnictwie albo chcą opinię publiczną wprowadzić w błąd. Wydaje mi się, że premier zalicza się do tych, którzy się na rolnictwie nie znają. Nie tylko ceny rzepaku, ale wszystkich płodów żniwnych, zbóż przede wszystkim, spadły o 40 procent, a w przypadku żyta nawet ponad 50 procent. Ta różnica w przypadku żyta uderza w najmniejsze, najsłabsze gospodarstwa, które gospodarują na najgorszych glebach, nie daje szans na reprodukcję prostą. Do tego trzeba będzie dopłacić, nie ma szans na zwrot kosztów
- mówił Balazs. Podkreślił, że nie chodzi o to by ceny były identyczne co roku, ale takie skoki nie są normalne.Tym bardziej, że koszty środków produkcji są dostosowane przez producentów do ubiegłorocznych cen skupu.
Powiem więcej, te ceny nie mają również żadnego odniesienia do cen konsumpcyjnych, nie słyszałem by cokolwiek staniało, na przykład olej. Nie ma też takich spadków na giełdach światowych. Istotna część rolników, zwłaszcza tych posiadających mniejsze gospodarstwa – nie ma szans na przechowywanie zboża i dlatego są klientami punktów skupu. Podmioty skupujące korzystają z monopolu i UOKiK powinien się temu przyjrzeć
- mówił gość TVP Info.
Artur Balazs mówił też o możliwych konsekwencjach politycznych obecnej sytuacji.
Rząd Platformy Obywatelskiej, jeżeli chodzi o rolnictwo, nie rozumie problemów, jest niechętny ich rozwiązywaniu i budowaniu otoczenia rolnictwa. Od początku, mówię o części PO, deklarował niechęć do rolnictwa i niczego dobrego się po nim nie spodziewam.
Myślę, że konsekwencje tego typu działań i dzisiejszej sytuacji spowodują, że rolnicy będą mieli poczucie, że Platforma jest partią, która szkodzi rolnictwu. Gotów jestem założyć się o bardzo wiele, że poparcie na wsi dla Platformy będzie teraz zaledwie rzędu kilku procent, a nie jak poprzednio, dwadzieścia kilka procent. Uczciwie trzeba powiedzieć, ze dobry czas dla rolników to był czas rządów PiS-u i na pewno rolnicy dobrze ten czas wspominają.
- ocenił Artur Balazs.
gim, źródło: TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/163832-artur-balazs-w-tvpinfo-dobry-czas-dla-rolnikow-to-byl-czas-rzadow-pis-platforma-dostanie-na-wsi-zaledwie-kilka-procent-poparcia
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.