Wakacyjny Niesiołowski show. Koszulka "I love Niedźwiedź" i analiza polityczna: "Donald Tusk jest najlepszym premierem po 1989 roku. Stąd ta nieprzytomna i wściekła nagonka na PO!"

Fot. wPolityce.pl/TVP Info
Fot. wPolityce.pl/TVP Info

Przepraszam, że nie mam marynarki, jestem nad jeziorem Łagów Lubuski, obok jest piękna miejscowość Niedźwiedź, tam są zawody drwali, stąd ta koszulka „I love Niedźwiedź”. Przepraszam, ale nie wziąłem marynarki

- zaczął swój występ w TVP Info Stefan Niesiołowski.

Urocza koszulka wyznająca miłość była tylko preludium do wywiadu, w którym miłość - nie tylko do Niedźwiedzia - wręcz wylewała się z każdym słowem. Poseł Platformy był pytany o trwające głosowanie na przewodniczącego partii. Niesiołowski oznajmił, że głosował na Donalda Tuska. W ciekawy sposób uzasadniał swoją decyzję:

Głosowałem oczywiście na Donalda Tuska, tak jak znakomita większość członków Platformy. Nie napotkałem nikogo, kto zagłosowałby na Gowina. Jest znakomitym premierem, najlepszym po 1989 roku, cała siła Platformy, konstrukcja tego rządu, skuteczność, reformowanie i budowanie Polski opiera się na Donaldzie Tusku. Znakomicie przemawia, ma dar jasnej diagnozy… Stąd ta nieprzytomna, histeryczna, wściekła nagonka, ataki ze wszystkich stron. Nasi wrogowie wiedzą, że obalenie Tuska oznacza rozpad Platformy i to oznacza przejęcie władzy

- przekonywał w swoim stylu Niesiołowski, dodając, że ma na myśli "pisowsko-radiomaryjny obóz".

Były wicemarszałek Sejmu nie zostawiał na kontrkandydacie Donalda Tuska suchej nitki, wytykając mu wszelkie możliwe grzechy i błędy:

Gowin jest człowiekiem, który jest mentalnie i politycznie poza Platformą. Nie wiem, czy jest wrogiem Platformy, nie wiem czym się kieruje – czy to ambicje czy złe rozeznanie sytuacji, czy kalkulacja polityczna – ale jego wystąpienie, kłamliwe: że PiS jest normalną, demokratyczną partią… Przecież nie jest! (…) Tego nie dostrzega Gowin, wpisuje się w scenariusz wrogi Platformie. W sensie moralnym ważne są intencje – tych nie znam – ale on mówi językiem PiS-u i wrogów Platformy

- irytował się Niesiołowski, mówiąc, że przyszły los Gowina zależy od jego postawy po wyborach, ale zawieszenie w prawach członka Platformy jest minimalnym wymiarem kary.

Szef sejmowej komisji obrony narodowej mówił również, że wrogowie Platformy - "za pomocą 'różnych ust' i pomagierów w stylu pseudodziennikarzy" nie dają rządzącej partii chwili wytchnienia:

Określenie, że premier Tusk zamordował przeciwnika, że rządzą mordercy, że w Smoleńsku polegli jak w Katyniu… Co to jest?! (…) Polską nie rządzą mordercy, zdrajcy i agenci, Polska nie jest kondominium rosyjsko-niemieckim! W pełni się solidaryzuję z określeniem tych ludzi, którzy wyli na cmentarzu czy przy różnych pomnikach, z określeniem prof. Bartoszewskiego... Niektóre rzeczy trzeba nazywać tak, jak na nie zasługują!

- pieklił się poseł PO.

Niesiołowski był również pytany o to, czy to dobrze, że prezydent Komorowski oznajmił, że nie weźmie udziału w referendum ws. odwołania prezydent Warszawy. Prowadzący rozmowę dziennikarz zapytał, jak to się ma do słowa "obywatelska" w nazwie partii:

Bardzo dobrze! Też wzywałem do bojkotu, bo słowo obywatelska oznacza troskę o obywateli, a troska o obywateli przejawia się w niebraniu udziału w politycznej awanturze. To referendum ma spełnić polityczne ambicje pana Kaczyńskiego i Palikota. On sam ogłosił – "dziś Warszawa, jutro cała Polska"... (…) Nie widzimy żadnego powodu, by w tej awanturze politycznej brać udział

- podkreślił parlamentarzysta.

Czytelników przebywających nad tym pięknym jeziorem z troską uprzedzamy, by uważali na siebie. Upały dają się bowiem we znaki.

svl, TVP Info

 

 

-----------------------------------------------------------

-----------------------------------------------------------

Polecamy wSklepiku.pl:"Płyta Na ochotnika do psychiatryka"

autor:Ryszard Makowski

"Ryszard Makowski to twórca wszechstronny. Znany przede wszystkim z kabaretu OT.TO, jest też autorem dwóch prześmiewczych powieści - ""Miłość czy sport"" i ""Miłość czy pieniądze"". Największym jego zamiłowaniem jest jednak pisanie i wykonywanie piosenek. ""Na ochotnika do psychiatryka"" jest poniekąd kontynuacją wydanej w 2009 roku płyty ""Pęc ze śmiechu"". Zawiera osiemnaście premierowych, autorskich piosenek kabaretowych, w bardzo różnych stylach muzycznych. Uwagę zwracają też perfekcyjne aranżacje na dwie gitary, autorstwa Ryszarda Makowskiego i Bartosza Miecznikowskiego. Charakterystyczne dla Makowskiego teksty, czyli satyra przetykana nutką refleksji, są szczególna wartością w czasach, gdy kabaret posiłkuje się niewyszukanymi schematami, a piosenka kabaretowa zanika. Najlepsza płyta kabaretowa, zapewne nie tylko tego roku.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych