"Nieszczelne" wybory w Platformie. Kartę do głosowania można łatwo zdobyć w drugim obiegu

fot. PAP/ Tytus Żmijewski
fot. PAP/ Tytus Żmijewski

Machlojki w wyborach na przewodniczącego PO? To nic trudnego. Jak informuje "Rz", mimo, że Platforma  Obywatelska wydała krocie na zabezpieczenie wyborów, nietrudno zdobyć "na lewo" kartę do głosowania i poprzeć któregoś z kandydatów. Albo nawet dwóch.

Dziennikarz „Rzeczpospolitej" bez trudu zdobył karty uprawniające do głosowania w trwających właśnie wyborach na szefa Platformy, bo w drugim obiegu można je dostać nawet, jeśli się nie jest jednym z 42 636 członków Platformy. A przy ich pomocy  można oddać ważny głos i wpłynąć na wynik wewnątrzpartyjnych wyborów.

Żeby oddać głos przez Internet, należy się zalogować na stronę platforma-wybory2013.pl. Specjalny login ukryty jest pod zdrapką na instrukcji do głosowania, która wysyłana jest z każdą kartą wyborczą.

Ktoś, kto chce zagłosować listownie, musi w lewej części karty zaznaczyć nazwisko wybranego kandydata i całą kartę wysłać w załączonej kopercie.

- czytamy w artykule.

Redakcja "Rz", aby nie zmieniać ostatecznego wyniku głosowania, elektronicznie zagłosowała na Donalda Tuska, zaś korespondencyjnie na Jarosława Gowina.

Jak przypomina gazeta, ze strachu przed hakerami głosowanie elektronicznie trwa tylko sześć dni – wybory w Internecie kończą się już jutro.

Ponieważ wybory szefa PO to pierwsze na taką skalę głosowanie partyjne w Polsce, Platforma robi wszystko, aby uniknąć wpadek, a co za tym idzie – kompromitacji. Ale w świetle ujawnionych przez "Rz" słabości sytemu – nie wiadomo czy uda się je uniknąć.

Jak przypomina dziennik partnerem w przygotowaniu wyborów szefa partii jest firma TNS Polska, która odpowiada za drukowanie i zabezpieczenie materiałów wyborczych, a także zarządza internetową witryną do głosowania. Ze względów bezpieczeństwa partia drukowała materiały wyborcze aż w czterech różnych drukarniach.

Okazuje się jednak, że ani podrabiane materiały wyborcze, ani ataki hakerów nie są największym zagrożeniem dla wiarygodności wyborów w Platformie, tylko drugi obieg kart do głosowania

– konkluduje "Rzeczpospolita".

ansa/ Rzeczpospolita

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych