Tusk: „Ewidentnie wszyscy czujemy, że kryzys się kończy”. Premier zadowolony z życia. W poniedziałek zagłosuje na siebie w Platformie

fot. PAP/Grzegorz Michałowski
fot. PAP/Grzegorz Michałowski

Donald Tusk ogłosił, że w poniedziałek przez internet zagłosuje w wyborach na szefa PO. Ocenił, że jego konkurent Jarosław Gowin nie jest do końca przekonany, na czele jakiej partii chce stanąć.

Pytany, czy to rywalizacja z Gowinem zmobilizowała go do podróżowania po kraju, Tusk odparł, że jest premierem, który regularnie jeździ po Polsce. Dodał, że jesienią br. i wiosną przyszłego roku zamierza wyruszyć w zapowiadany wcześniej objazd kraju.

To (co robię teraz) nie zastąpi tego, co planuję jesienią i wiosną, czyli otwartych spotkań z ludźmi

- oznajmił premier.

Jak stwierdził, jego zdaniem jest wspierać te miejsca w Polsce które opierają się kryzysowi.

Najbardziej moglibyśmy obawiać się zalania Polski falą pesymizmu.  W Polsce nie brakuje specjalistów od pesymizmu, opuszczenia rąk i biadolenia, że nic się nie da zrobić. Da się zrobić. Ewidentnie wszyscy czujemy, że kryzys się kończy Wychodzenie z kryzysu to moment pełen napięć. Mamy dzisiaj poważne problemy, jeśli chodzi o dopięcie budżetu, a jednocześnie chcemy na nowo rozpędzić gospodarkę

- mówił Tusk.

Był też pytany, jak ocenia deklarację Gowina, iż jeśli wygra wybory, to zaprosi do PO byłych polityków PiS Pawła Kowala i Przemysława Wiplera.

Cały czas mam wrażenie, że Jarosław Gowin nie jest do końca przekonany, na czele jakiej partii chce stanąć. Być może dlatego tyle uwagi poświęca politykom z innych partii, a wobec własnej jest przesadnie krytyczny

- odparł.

Tusk zapewnił, że nie chce "zniechęcać Gowina", bo zależy mu, aby wytrwał do końca w wewnętrznej kampanii wyborczej PO.

Będę trzymał kciuki za to, aby Jarosław Gowin wytrzymał do końca w tej walce

- zadeklarował.

Każdy ma prawo, kiedy podejmuje takie wyzwanie, walczyć tak, jak potrafi. Widocznie Jarosław Gowin tak potrafi walczyć najlepiej

- ocenił szef rządu.

Tusk zadeklarował ponadto, że cieszy się, iż PO głosuje w wyborach bezpośrednich, ale też że jest to "pojedynek na serio".

W PO i w PSL wybory są na serio, w innych partiach (...) nie przypominają wyborów, a raczej ustawkę

– dodał.

Ostrą kampanię prowadzi też Gowin, który wystosował list do członków Platformy. To odpowiedź b. ministra sprawiedliwości na wcześniejszą odezwę Tuska do PO.

CZYTAJ WIĘCEJ: List za list. Gowin odpowiada Tuskowi: „Zastępowanie debaty programowej atakiem personalnym to przejaw dramatycznej słabości.” Do członków PO

Nowy przewodniczący PO zostanie wybrany bezwzględną większością głosów w głosowaniu internetowym i korespondencyjnym. Wyniki głosowania mają być znane po 20 sierpnia.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych