W dzisiejszej Polsce zamiast dawnego wydziału propagandy PZPR mamy sojusz tzw. realizmu politycznego oraz antykomunizmu, wypaczonych jednak przez tzw. „prezentyzm historyczny”. Przez ten ostatni rozumiem podejście polegające na ocenie historycznych wydarzeń z perspektywy wiedzy, którą mamy dzisiaj. W przypadku Powstania oznaczać to będzie krytykę decyzji o rozpoczęciu walki bez uwzględniania stanu wiedzy oraz okoliczności, w jakich znajdowało się dowództwo AK. Tymczasem nie wolno zapominać o szerszym kontekście oraz całej sekwencji zdarzeń, której Powstanie było tylko elementem. 20 lipca miał miejsce zamach na Hitlera, 21 lipca podjęto decyzję o utworzeniu PKWN, a 1 sierpnia wybuchło samo Powstanie. Decydujący o podjęciu akcji „Burza”, a następnie włączeniu doń Warszawy, nie mieli wiedzy o ustaleniach w Teheranie (przełom XI/XII 1943) i fundamentalnym dla losów sprawy polskiej znalezieniu się Polski w strefie wpływów sowieckich. Tak naprawdę decyzja o podjęciu walki w Warszawie oznaczała więc próbę rzucenia wyzwania instalującej się właśnie w naszym kraju władzy komunistycznej, próbę przejęcia inicjatywy przez struktury Polski Podziemnej w walce o to, kto będzie w przyszłej Polsce sprawował rządy. Była to próba nieudana, ale twierdzenia, że całkowita bierność byłaby lepszym wyjściem, jest tezą zupełnie nierealistyczną, wręcz abstrakcją nieuwzględniającą realiów działania Polskiego Państwa Podziemnego.
W przypadku pana Zychowicza problemem jest to, że jego antykomunizm zasłania mu wszystko inne, wypacza cały obraz rzeczywistości, o której pisze. W czasie wojny sytuacja nie wyglądała tak, że jeśli ktoś opowiadał się za walką z komunistami, to był zwolennikiem nazistów i odwrotnie.
Zychowicz wybiórczo dobiera fakty, argumenty oraz różne warianty zachowań do odgórnie postawionych tez. Tak było w przypadku jego poprzedniej książki „Pakt Ribbentrop-Beck”, tak wychodzi również teraz przy „Obłędzie ‘44”. Trudno mi się jednak odnieść do szczegółowych tez jego książki, której jeszcze nie czytałem, a znam jedynie dwie jej recenzje. Oburza mnie to, że człowiek, który określa się mianem konserwatysty, z taką nonszalancją odnosi się do kategorii prawdy. W jego przypadku nasuwa mi się skojarzenie, oczywiście z zachowaniem różnic i proporcji, do Janusza Korwin-Mikkego. Pan Mikke, zwolennik idei liberalno-konserwatywnych, zrobił dużo dla ich promocji, jednocześnie odstręczając od nich wiele osób formą popularyzacji, którą przyjął. Podobnie ma się rzecz z Zychowiczem, który deklarował wielokrotnie, ze jego historyczne analizy mają na celu racjonalizację historycznej debaty w naszym kraju, a tymczasem używa on w tym celu nieracjonalnej oraz ahistorycznej argumentacji. Wydaje mi się, że ostateczną konsekwencją jego sposobu myślenia okaże się książka, której główna teza będzie atakiem na polityków polskich okresu 1939-1945, że Polska ówczesna nie wydała spośród siebie odpowiednika Vidkuna Quislinga czy też Philippe’a Pétaina.
Wojciech Baliński w rozmowie z Piotrem Kaszczyszynem, Newsletter Zespołu Ekspertów Klubu Jagiellońskiego, 1 sierpnia 2013 r.
Polecamy lekturę całej rozmowy TU.
---------------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------------
Do nabycia wSklepiku.pl:Najnowszy numer miesięcznika"Sieci Historii"(3/2013)z filmem "Urodziny młodego Warszawiaka" + opaska powstańcza
W najnowszym wydaniu miesięcznika „Sieci Historii” (3/2013), w temacie miesiąca Andrzej Rafał Potocki przypomina sylwetkę wielkiego XIX-wiecznego malarza Jana Matejki – pół-Czecha, który zbudował polską tożsamość. Michał Kopczyński wyjawia tajemnice słynnego obrazu Jana Matejki i przybliża Czytelnikom prawdziwy przebieg bitwy pod Grunwaldem. W miesięczniku pojawiają się również artykuły o pierwszej polskiej ekspedycji w Himalaje (Nanda Devi) oraz o udziale sławnych Polaków w pieszych pielgrzymkach na Jasną Górę.
Do miesięcznika dołączony jest film fabularny „Urodziny młodego Warszawiaka”, w reżyserii Ewy i Czesława Petelskich oraz dodatek w postaci opaski upamiętniającej Powstanie Warszawskie.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/163278-oburza-mnie-to-ze-zychowicz-ktory-okresla-sie-mianem-konserwatysty-z-taka-nonszalancja-odnosi-sie-do-kategorii-prawdy