Gosiewska: W Gruzji łamane są podstawowe zasady demokracji. Prezes Kaczyński na spotkaniu z premierem Gruzji poruszy także niewygodne tematy. NASZ WYWIAD

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. facebook/ Saakashvili Michael
fot. facebook/ Saakashvili Michael

Prezes Jarosław Kaczyński odbędzie w tym tygodniu podróż do Gruzji. Udaje się tam na zaproszenie prezydenta Mikheil Saakashvilego. Planuje też spotkać się z obecnym premierem, szefem partii „Gruzińskie marzenie”. O wizycie prezesa w Gruzji portal wPolityce.pl rozmawiał z posłanką PiS, Małgorzatą Gosiewską.

 

wPolityce.pl: Jaki jest cel wizyty prezesa Kaczyńskiego w Gruzji? Z kim się spotka? Jak będzie wyglądała jego podróż?

Małgorzata Gosiewska: Prezes Kaczyński jedzie do Gruzji na zaproszenie prezydenta Saakashvilego. Zaproszenie wystosowane zostało podczas ostatniej wizyty Saakashvilego w Polsce, podczas spotkania obu panów. Prezes Kaczyński bardzo wysoko ceni, to co zrobił prezydent Gruzji w okresie naszej największej tragedii, to że pomimo wszelkich przeciwności losu przyjechał na pogrzeb pary prezydenckiej. To jest też jednym z elementów, że prezes Kaczyński tuż przed wakacjami, pomimo napiętego grafiku, zdecydował się odbyć tę podróż. Spotykać się będzie z prezydentem Saakashvilim, ale w planie jest także spotkanie z premierem Ivanishvilim. Jarosław Kaczyński będzie też odznaczony przez prezydenta Gruzji Orderem Zwycięstwa św. Jerzego. Jest to bardzo wysokie wyróżnienie, które otrzymało niewiele osób. Planowane jest również odwiedzenie w więzieniu byłego premiera Gruzji Vano Merabishvili. Oczywiście przewidziana jest także ceremonia złożenia kwiatów przy pomniku Lecha Kaczyńskiego przy ulicy imienia byłego prezydenta Polski, gdzie Jarosław Kaczyński i Saakashvili wspólnie uczczą pamięć Lecha Kaczyńskiego.

 

W ostatnim czasie premier Gruzji, Bidzina Ivanishvili był z wizytą w Polsce, spotkał się m. in. z premierem Tuskiem. Padło tam wiele zaskakujących słów. Premier Tusk podkreślał, że cieszą go demokratyczne zmiany w Gruzji. Jak to spotkanie dwóch premierów ma się do podróży prezesa PiS-u?

Przyznam szczerze, że byłam zaskoczona słowami, które padły w trakcie wizyty premiera Ivanishvilego w Polsce. Miałam okazję uczestniczyć w jednym ze spotkań w Sejmie – z panią marszałek Kopacz. Mam wrażenie, że byłam jedną z niewielu osób która poza wymianą zdań o wzajemnej przyjaźni i gościnności wypunktowała również to co się faktycznie dzieje w Gruzji.

Jak obecnie wygląda sytuacja polityczna w Gruzji?

Łamanie zasad demokracji, represje w stosunku do opozycji parlamentarnej, które idą głęboko w dolne struktury. Na samorządowcach jest głęboka presja, aby przechodzić na drugą stronę i wstępować do partii „Gruzińskie marzenie”, której przywódcą jest obecny premier. W jednym z miast, w Gori w ciągu jednej nocy partię zmieniło kilkunastu polityków, odwołano też mera. Gori nie jest jedynym miastem, gdzie takie sytuacje mają miejsce. Na chwilę obecną pozostały tylko trzy miasta, w których nie zmieniły się władze samorządowe. Mają też miejsce takie sytuacje jak obrzucanie kamieniami polityków opozycji. Obrzucono nawet samochód prezydenta Saakashvilego i – co trzeba podkreślić – nie wywołało to żadnej zdecydowanej reakcji policji. Niepokoi fakt, że tego wszystkiego dokonują osoby działające pod szyldem „Gruzińskiego marzenia”. Jak wspomniałam, mamy w planach też spotkanie z premierem i jestem przekonana, że prezes poruszy również te tematy. Niedawno odbyło się posiedzenie komisji spraw zagranicznych poświęcone sytuacji w Gruzji z udziałem ekspertów gruzińskich. Wśród ekspertów był były przewodniczący parlamentu gruzińskiego, ale byli też działacze organizacji pozarządowych, będący spoza świata polityki i prezentowali bardziej obiektywne spojrzenie na tą sytuację. Ich relacje jednak też budzą niepokój naszych parlamentarzystów jeśli chodzi o sytuację w Gruzji w kwestii demokracji. W naszej ocenie to nie idzie w dobrym kierunku i popierając dążenia Gruzji do członkostwa w UE i NATO równolegle musimy mówić o rzeczach, które nas niepokoją. Z jednej strony mamy słowa i piękne deklaracje, jednak za tym niestety nie idą czyny.

 

Wspomniała pani o tym dążeniu Gruzinów do przystąpienia do UE i NATO. Będąc w Polsce, premier Ivanishvili podkreślił, że Gruzja stara się wypośrodkować i jednocześnie utrzymywać przyjazne stosunki z Rosją, dążąc do zbliżenia się do Zachodu.

Z jednej strony mamy słowa, a z drugiej realną rzeczywistość. Jeśli chodzi o relacje z Rosją, to warto spojrzeć na to, co się dzieje na granicach. Od połowy kwietnia na granicy z tzw. Osetią Południową miały miejsca przesunięcia. Głównie stacjonujące tam wojska rosyjskie brały udział w tym przesunięciu granic kosztem ziemi gruzińskiej. Pokazuje to, że chęć porozumienia w tej kwestii niekoniecznie służy Gruzji. Z drugiej strony rozumiemy, że Gruzji jest potrzebna wymiana handlowa z Rosją, gdyż kiedyś był to ich główny odbiorca towarów. Wojna ucięła tę możliwość. Cały czas są republiki separatystyczne, czyli Osetia Południowa i Abchazja. To wszystko wpływa na brak stabilności w tamtym rejonie.

 

Czy te wszystkie problemy, o których pani poseł wspomniała zamierza poruszyć prezes Kaczyński podczas wizyty w Gruzji?

To wszystko zależy od kierunku rozmowy z politykami gruzińskimi. Prezes Kaczyński na pewno będzie chciał się zorientować na miejscu w tej sytuacji. Jak wspominałam, spotka się on z przebywającym w zakładzie karnym byłym premierem Gruzji. Sam fakt, że były premier został osadzony w więzieniu, że uniemożliwiono mu wyjście za kaucją, chociaż nic nie wskazuje na to, że chciałby uciec z kraju. On już dawno wiedział, że zostanie zamknięty – z tego co wiem, idąc na przesłuchanie miał ze sobą książki, aby wypełnić sobie czas w areszcie – a to świadczy o tym, że gdyby chciał uciec, to już zrobiłby to wcześniej. Nie ma żadnych przesłanek do tego, aby na czas trwania postępowania sądowego musiał siedzieć w więzieniu.

 

Czy po tej wizycie sprawa Gruzji i jej wewnętrznych problemów będzie jakoś poruszona w Polsce przez Prawo i Sprawiedliwość?

Na pewno tak. My cały czas staramy się o tym mówić. To posiedzenie komisji spraw zagranicznych poświęcone Gruzji było właśnie z inicjatywy klubu parlamentarnego PiS. Staramy się ten temat podnosić w Parlamencie Europejskim. Sprawa Gruzji dotyczy tak naprawdę całego Kaukazu, nie jest to tylko temat sentymentalny, cały czas traktujemy Gruzję jako ważny element naszej polityki.

 

Rozmawiała Magdalena Czarnecka

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych