No to wszystko jasne. Oto lista tytułów, z którymi nie rozmawia Stefan Niesiołowski: "Sieci”„Gazeta Polska”, „Gazeta Warszawska”, „Nasz Dziennik”, „Niedziela”, „Gość Niedzielny”, „Uważam Rze” i TV Republika.
Dlaczego? Bo „to media, które niszczą Polskę”. Tak oświadczył poseł PO w rozmowie z portalem plwolnosci.pl.
Jak pisze portal niezalezna.pl "chyba trudno o lepszą reklamę, niż znalezienie się na „czarnej liście” tego polityka…"
Nic dodać, nic ująć.
"Czarna lista" Niesiołowskiego, a przynajmniej jej upublicznienie, to konsekwencja incydentu z dziennikarzem „Gazety Polskiej Codziennie” Samuelem Pereirą. Polityk PO, będący również przewodniczącym sejmowej komisji obrony narodowej, nie chciał odpowiedzieć na jego pytania dotyczące zmiany ustawy o armii. Gdy dowiedział się z kim rozmawia warknął tylko:
- Jesteście pisowską, propagandową szmatą i z wami nie rozmawiam. Dobranoc!
–i przerwał rozmowę. „Gazeta Polska” zdecydowała się pozwać Stefana Niesiołowskiego do sądu.
Jak się okazuje nie był to chwilowy atak apopleksji ale przemyślana strategia, bo zapytany o to wydarzenie w rozmowie z portalem plwolnosci.pl poseł Niesiołowski nie tylko się nie zmitygował,ale rozwinął swoją myśl:
Mogę Pani dać całą listę gazet, z którymi rozmawiać nie będę: „Gazeta Polska”, „Warszawska”, „Nasz Dziennik”, „Niedziela”, która jest pseudokatolicka, „Gość Niedzielny” – pseudokatolicki, te wszystkie „Sieci”, „Uważam Rze”, TV Republika. Nigdy się tam nie wypowiem
- stwierdził Niesiołowski.I dodał.
– (…) to są media, które niszczą Polskę.
Panie pośle, dziękujemy za jasne postawienie sprawy. I szczerość za szczerość. My też nie mamy ochoty z panem rozmawiać! Od dawien dawna. Choć na temat tego, kto niszczy Polskę, zdanie mamy zgoła odmienne...
asa/niezalezna.pl
-------------------------------------------------------------------
-------------------------------------------------------------------
Polecamy wSklepiku.pl!
autor:Umberto Eco
Ta książka jest kontynuacją Historii piękna. Pozornie piękno i brzydota są konceptami, które wzajemnie się implikują. Zazwyczaj też rozumie się brzydotę jako przeciwieństwo piękna, więc wydaje się, że zdefiniowanie jednej wystarczy, by wytłumaczyć drugą.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/162677-tygodnik-sieci-na-czarnej-liscie-stefana-niesiolowskiego-dziekujemy-panie-posle-gdyby-pan-o-nas-zapomnial-czulibysmy-sie-nieswojo
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.