Królowa Elżbieta po raz pierwszy odwiedziła swojego prawnuka

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP / EPA
fot. PAP / EPA

Brytyjska królowa Elżbieta II po raz pierwszy odwiedziła w środę w Pałacu Kensington swojego nowego prawnuka, syna księcia Williama i Kate. Odwiedziny u liczącego sobie dwa dni małego księcia trwały pół godziny.

87-letnia monarchini krótką podróż z Pałacu Buckingham do rezydencji pary książęcej odbyła swoim ciemnozielonym bentleyem. Nie towarzyszył jej książe Filip, który przeszedł niedawno operację jamy brzusznej.

Odwiedziny u nowo narodzonego prawnuka królowa Elżbieta złożyła w przededniu wyjazdu na  wakacje, które tradycyjnie spędza w swej posiadłości Balmoral w Szkocji.

Wizytę w Pałacu Kensington, gdzie królewski potomek spędził pierwszą noc po opuszczeniu wraz z księżną Kate szpitala, złożyli także brat Williama, książe Harry i siostra Kate, Pippa Middleton. Spekuluje się, że Harry będzie ojcem chrzestnym dziecka.

Choć nie wybrano jeszcze imienia małego księcia u bookmacherów najczęściej obstawiane są: George, James i Aleksander.

"Wciąż pracujemy nad imieniem" - powiedział we wtorek zgromadzonym przed szpitalem dziennikarzom książę William.

31-letnia księżna Cambridge urodziła syna w poniedziałek o godz. 16.24 lokalnego czasu (godz. 17.24 polskiego czasu); noworodek ważył ok. 3,8 kg. Książę William był obecny podczas porodu. Chłopiec, który już ma tytuł księcia Cambridge, będzie trzeci w linii sukcesji do brytyjskiego tronu, po swoim dziadku, księciu Karolu, i ojcu.

 

 

 

-------------------------------------------------------------------------------

-------------------------------------------------------------------------------

Polecamy wSklepiku.pl!

"Elżbieta II Ostatnia Królowa"

autor:Marc Roche

Niewiele na świecie pozostało monarchii, ale jeszcze mniej prawdziwych monarchów. Według Marca Roche'a Elżbieta II jest ostatnią prawdziwą królową - uosabia wartości kojarzące się z imperium, z poszanowaniem tradycji czy wytwornymi przyjęciami.
Konstytucyjnie, królowa jest ważnym elementem brytyjskiego systemu władzy, ale jej rola jest symboliczna. Współpracownicy Elżbiety II, a więc ministrowie i premierzy, wychwalali jej dar słuchania i rozumienia problemów, orientację w dokumentach państwowych. Jeden z nich określał spotkania z królową mianem "wyczerpujących wizyt u psychiatry".


 

 

W.Brytania/ Królowa po raz pierwszy odwiedziła swojego nowego prawnuka

 

Brytyjska królowa Elżbieta II po raz pierwszy odwiedziła w środę w Pałacu Kensington swojego nowego prawnuka, syna księcia Williama i Kate. Odwiedziny u liczącego sobie dwa dni małego księcia trwały pół godziny.

 

87-letnia monarchini krótką podróż z Pałacu Buckingham do rezydencji pary książęcej odbyła swoim ciemnozielonym bentleyem. Nie towarzyszył jej książe Filip, który przeszedł niedawno operację jamy brzusznej.

 

Odwiedziny u nowo narodzonego prawnuka królowa Elżbieta złożyła w przededniu wyjazdu na wakacje, które tradycyjnie spędza w swej posiadłości Balmoral w Szkocji.

 

Wizytę w Pałacu Kensington, gdzie królewski potomek spędził pierwszą noc po opuszczeniu wraz z księżną Kate szpitala, złożyli także brat Williama, książe Harry i siostra Kate, Pippa Middleton. Spekuluje się, że Harry będzie ojcem chrzestnym dziecka.

 

Choć nie wybrano jeszcze imienia małego księcia u bookmacherów najczęściej obstawiane są: George, James i Aleksander.

 

"Wciąż pracujemy nad imieniem" - powiedział we wtorek zgromadzonym przed szpitalem dziennikarzom książę William.

 

31-letnia księżna Cambridge urodziła syna w poniedziałek o godz. 16.24 lokalnego czasu (godz. 17.24 polskiego czasu); noworodek ważył ok. 3,8 kg. Książę William był obecny podczas porodu. Chłopiec, który już ma tytuł księcia Cambridge, będzie trzeci w linii sukcesji do brytyjskiego tronu, po swoim dziadku, księciu Karolu, i ojcu.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych