"Niektórzy chcą iść drogą krwi" - przestrzega tymczasowy prezydent Egiptu

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

Tymczasowy prezydent Egiptu Adli Mansur powiedział, że niektórzy próbują wpędzić kraj w chaos i przyrzekł przywrócenie stabilności i bezpieczeństwa w państwie. Było to jego pierwsze przemówienie od 4 lipca, gdy został zaprzysiężony.


W orędziu do narodu, nagranym wcześniej, a nadanym w czwartek przez telewizję państwową, Mansur powiedział, że Egipt "znajduje się w decydującej fazie swej historii, a niektórzy chcą pociągnąć kraj w nieznane i spowodować chaos".

Niektórzy chcą iść drogą krwi

- powiedział.
Mansur zapewnił, że jego rząd jest zaangażowany w przywrócenie bezpieczeństwa i stabilności.

Będziemy walczyć o bezpieczeństwo do końca

- dodał.
Przemówienie tymczasowego prezydenta nadano w przeddzień zapowiedzianych masowych marszów protestu stronników odsuniętego od władzy 3 lipca prezydenta Mohammeda Mursiego. Demonstracje uliczne na tendzień zapowiedzieli też przeciwnicy obalonego prezydenta. Egipska armia, która obaliła Mursiego, przestrzegła przed aktami przemocy w trakcie demonstracji.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych