Ambasador RP wezwany do izraelskiego MSZ w sprawie uboju rytualnego. Tymczasem w Polsce zakończyło się spotkanie ambasadora Izraela z przedstawicielami MSZ

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wikipedia.pl, autor: prajar90, lic. CC 3.0
fot. wikipedia.pl, autor: prajar90, lic. CC 3.0

W środę po godz. 13 w MSZ zakończyło się spotkanie z udziałem ambasadora. Izraela w Polsce Zwi Raw-Nera. Ambasador opuścił gmach resortu nie rozmawiając z dziennikarzami. Temat spotkania to odrzucenie przez Sejm rządowego projektu ustawy dopuszczającej ubój zwierząt bez ogłuszania, czyli tzw. ubój rytualny.

Izraelskie MSZ w ostrej reakcji na decyzję polskiego parlamentu, podkreśliło, że decyzja polskiego Sejmu odrzucająca ustawę umożliwiającą ubój rytualny w Polsce jest zupełnie nie do przyjęcia i

poważnie szkodzi próbie przywrócenia tu życia żydowskiego.

W oświadczeniu jest też mowa o brutalnym ciosie wymierzonym w religijną tradycję narodu żydowskiego.

Natomiast informację o wezwaniu ambasadora Jacka Chodorowicza do izraelskiego MSZ podało Polskie Radio. Została ona także potwierdzona przez rzecznika izraelskiego MSZ - Yigala Palmora, który potwierdził, że Chodorowiczowi przedstawiono protest Izraela wobec odrzucenia ustawy o uboju rytualnym. Ponad to, izraelski MSZ zażądał od ambasadora wytłumaczenia stanowiska polskiego rządu.

Zupełnie inny pogląd na tę sytuację prezentowało polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. W rozmowie z IAR, Rafał Sobczak - zastępca dyrektora biura prasowego MSZ, tłumaczy:

Nasz ambasador w Izraelu został zaproszony, a nie wezwany do izraelskiego MSZ na spotkanie, co jest przyjętą formą w kontaktach dyplomatycznych. Ambasador zwrócił uwagę na suwerenną decyzję posłów.

To nie jest pierwsza negatywna reakcja ze strony środowisk żydowskich po głosowaniu nad zakazem uboju rytualnego. Swoją nieprzychylną opinię przedstawił już naczelny rabin Polski Michael Schudrich, grożąc odejściem z urzędu.

12 lipca Sejm odrzucił w głosowaniu rządowy projekt ustawy legalizującej ubój rytualny. Decyzja posłów oznacza, że ta metoda zabijania zwierząt pozostanie w Polsce nielegalna. Za odrzuceniem rządowego projektu głosowało 222 posłów, przeciw było 178, a 9 się wstrzymało. Głosowanie wzbudziło dużo kontrowersji z powodu różnic poglądów w poszczególnych partiach.

mc, polskieradio.pl, PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych