Wojciechowski o kontrowersjach wokół nazwy zespołu Enej: "To jest tak, jakby w Izraelu nazwać jakiś zespół 'doktor Mengele'"

To jest tak, jakby w Izraelu nazwać jakiś zespół doktor Mengele

- mówi Janusz Wojciechowski, europoseł PiS w rozmowie z portalem gazeta.pl. Odnosi się tym samym do kontrowersji wokół nazwy popularnego ostatnio zespołu Enej. O wątpliwościach co do nazwy pisał na naszym portalu Witold Gadowski.

CZYTAJ TAKŻE: Enej: dziś potańczysz, a jutro odrąbie ci głowę. Dwóch Ukraińców tworzy w Polsce zespół i nadaje mu nazwę będącą pseudonimem ukraińskiego zbrodniarza

Wojciechowski nie ma złudzeń, że nazwa zespołu jest przypadkowa. A nawet jeśli tak jest, to budzi ona niemiłe wspomnienia i skojarzenia historyczne:

Na Ukrainie tak by mógł się nazywać zespół muzyczny, ale w Polsce nie może. W Polsce nazwa Enej wywołuje ciarki u tych, którzy jeszcze żyją i pamiętają te zbrodnie popełnione przez tego krwawego oprawcę

- przekonuje.

I puentuje, prosząc muzyków o zmianę nazwy zespołu:

Trzeba mieć wyczucie, gdzie się takiej nazwy używa. Uważam, że powinni zmienić nazwę i nadal ładnie śpiewać

- kwituje.

lw, gazeta.pl