O. Tadeusz Rydzyk w "Sieci": "będziemy walczyli, by na multipleksie znalazła się stacja dla młodzieży, którą powoli budujemy"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

"Jedna koncesja dla katolików to za mało" - mówi w rozmowie z Jackiem i Michałem Karnowskimi, w najnowszym numerze tygodnika "Sieci", ojciec Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja. I zapowiada starania o kolejne miejsce na multipleksie:

 

Prasa rządowa pisze, że ta koncesja to dowód, iż III RP jest pluralistyczna, a KRRiT nie jest stronnicza, bo przecież koncesję dała. Straciliśmy dwa lata. Ale nie tylko o to chodzi. Nie dokonało się w tym czasie także wiele dobra, bo przecież nam chodzi o docieranie do ludzi z przekazem Ewangelii, Prawdy. To ta sama sytuacja co z odebraniem Kościołowi majątku przez komunistów, w tym szpitali, ochronek, szkół itd. Dziś mówi się tylko o majątku, a przecież to była wielka strata dla narodu, bo ileś dobra się nie dokonało. Wracając do koncesji: ona jest jedna na kilkadziesiąt miejsc. To nie jest sprawiedliwość, to nie jest normalność. Nie możemy być jak dzieci, które zadowalają się lizakiem ofiarowanym na odczepnego, by dały spokój.

Można wywalczyć więcej?

Trzeba. Dlatego nie zamykamy sprawy niesprawiedliwego rozstrzygnięcia w pierwszym konkursie koncesyjnym i walczymy do końca w sądzie o przyznanie nam także tamtego miejsca. Mamy do tego prawo, wtedy nas skrzywdzono. Złożyliśmy dobry, merytoryczny, wiarygodny wniosek, a pod byle pretekstem nas skasowano. Będziemy też walczyli, by na multipleksie znalazła się stacja dla młodzieży, którą powoli budujemy. Trzeba iść do młodych z dobrą, mądrą ofertą. To, co teraz się jej serwuje, jest płycizną i złem. Nie jestem przeciw rozrywce, sam się lubię pośmiać, pożartować, ale to nie może człowieka degradować, poniżać. Jak będzie wyglądała Telewizja Trwam

 

Ojciec Tadeusz Rydzyk ujawnia też, jak będzie wyglądała Telewizja Trwam gdy już zacznie nadawać na multipleksie, a także odnosi się do przypadku ks. Lemańskiego, który - w sojuszu z wrogami Kościoła - wypowiedział posłuszeństwo własnemu biskupowi:

Często zastanawiam się, skąd bierze się ta nienawiść. Ta niechęć do Kościoła, do Radia Maryja i Telewizji Trwam, a najczęściej do drugiego człowieka jest świadomie wywoływana. Przypadkiem w TVN widziałem, jak napuszcza się ludzi na abp. Henryka Hosera, który wysłał na emeryturę ks. Wojciecha Lemańskiego. Tego ostatniego też mi szkoda, wpadł w jakąś pętlę emocjonalną i trudno mu wyjść. A przecież każdy ksiądz wie, że w Kościele obowiązuje posłuszeństwo, jesteśmy jak wojsko. Inaczej to nie ma sensu. W tym samym materiale przeciwstawiano mnie Ojcu Świętemu. Bo ja, rzekomo wbrew papieżowi Franciszkowi, bogaty jestem. A to nieprawda, wszystko to zbudowali ludzie, za swoje pieniądze. To nie jest nasze, ja nic nie mam, to należy do zakonu i służy ludziom. My mamy radość, realizację powołania, narzędzie do ewangelizacji.

Cały wywiad - w najnowszym numerze "Sieci". Polecamy!

Zapraszamy również na profil facebookowy "Sieci" - dołącz do niemal 33 tysięcy naszych przyjaciół!

CZYTAJ TAKŻE: "Sieci": Wiceminister z Platformy dopuścił się plagiatu? Praca doktorska Stanisława Gawłowskiego aż roi się od skopiowanych fragmentów

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych