UE: Grecja otrzyma kolejne 6,8 mld euro, ale w ratach i pod warunkami

Fot. PAP/EPA
Fot. PAP/EPA

Ministrowie finansów strefy euro i szefowa MFW Christine Lagarde zdecydowali w poniedziałek o kolejnej wypłacie 6,8 mld euro z programu pomocowego dla Grecji. Ateny dostaną ją jednak w ratach i pod pewnymi warunkami; jeszcze pod koniec lipca mają dostać 4 mld euro.

W poniedziałek tzw. trojka, czyli eksperci Europejskiego Banku Centralnego, Komisji Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego przedstawili wnioski raportu w sprawie realizowania przez Grecję reform przewidzianych w programie pomocowym opiewającym łącznie na 240 mld euro. Ocenili, że Grecja robi postępy, choć jest opóźniona w pewnych obszarach. Trojka doszła jednak do porozumienia z Atenami, które muszą teraz poczynić dodatkowe wysiłki m.in. w zakresie reformy administracji. Reforma ta przewiduje m. in. redukcje zatrudnienia.

Na konferencji prasowej po spotkaniu eurogrupy, jej szef Jeroen Dijsselbloem przyznał, że poprawiła się efektywność kosztowa greckiej gospodarki, stan jej finansów publicznych i sektora bankowego. "Teraz Grecja musi przeprowadzić dalsze prace, w pełni wdrożyć założenia programu (...) przed 19 lipca, by - gdy będą zakończone krajowe procedury (akceptacji wypłaty) - uruchomić następną ratę 2,5 mld euro z funduszu EFSF" - powiedział.

Dijsselbloem sprecyzował, że kroki które musi najpierw podjąć Grecja to m.in. efektywne wdrożenie "systemu mobilności pracowników administracji publicznej". System ten przewiduje przekierowanie do innej pracy, bądź zwolnienie, 25 tysięcy urzędników.

Jak dodał Dijsselbloem, dalsze 0,5 mld euro będzie wypłacone w październiku pod warunkiem, że Grecja spełni kluczowe cele uzgodnione z trojką m.in. w obszarze prywatyzacji. W czerwcu Grecji nie udało się sprywatyzować państwowej spółki gazowej DEPA.

Kolejne 1,5 mld euro Grecja ma otrzymać z zysków wygenerowanych przez banki centralne i EBC na jej obligacjach skupionych w ramach programu Securities and Markets Programme. Kolejne 0,5 mld euro z tego programu Ateny mają otrzymać wraz z drugą transzą pomocy z EFSF, czyli - jeśli będą spełnione warunki - w październiku.

I wreszcie 1,8 mld euro dla Grecji ma pochodzić z MFW, który uruchomi wypłatę najpewniej pod koniec lutego, gdy - jak mówiła Lagarde na konferencji prasowej - Fundusz przeanalizuje dokładnie raport trojki.

Jak podkreślał Dijsselbloem, w "przewidywalnej przyszłości" Grecji nie grozi niewypłacalność, choć później przyznał, że bez pomocy Grecja mogłaby mieć problemy pod koniec 2014 r.

Trojka w swoim raporcie oceniła, że "podczas gdy kontynuowany jest postęp, wdrażanie reform w pewnych obszarach jest opóźnione". Zaznaczono jednak, że greckie władze zobowiązały się do "konkretnych działań korygujących", by zapewnić osiągnięcie celów fiskalnych na lata 2013 i 2014.

Wyjaśniono, że te działania to m.in. odzyskanie kontroli nad zbytnimi wydatkami w sektorze ochrony zdrowia, "przywrócenie na odpowiednie tory" przewidującej zwolnienia reformy administracji publicznej oraz dalsza reforma sektora finansowego i sprzedaż dwóch banków pomostowych (powstałych przy likwidacji innych banków).

 

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.