Stefan Niesiołowski show. Tak trzeba nazywać rozmowy, jakich poseł PO (i szef komisji obrony narodowej!) udziela w ostatnim czasie mediom. Tym razem zagościł w Superstacji. Efekt wywiadu jest piorunujący. Wyzwiska, obelgi, kpiny: na Kościół, na opozycję, na związki zawodowe, na media, na dziennikarzy. Wymieniać można długo. Odnotujmy - ku przestrodze - kilka cytatów:
Parlamentarzysta Platformy był pytany o to, czy - jak to określono - "skrajna prawica" w Polsce ma szansę przejąć władzę:
Nie ma groźby, żeby te ugrupowania zdobyły władze. PiS nie zdobędzie władzy w Polsce. A za dwa lata PiS w ogóle wybory przegra. Minimalna przewaga w bardzo złym momencie dla nas – kiedy jest nagonka, kryzys, kiedy jest Kościół przeciwko nam – a mimo to takim stosunkiem PiS wygrał (w Elblągu - dop. wP), że nie ma mowy o rządach
- mówił Niesiołowski.
Dopytywany o szczegóły tej nagonki i krytyki Kościoła i mediów wobec Platformy, Niesiołowski - w swoim stylu, niezwykle... barwnie - opisywał to, co jego zdaniem dzieje się w Polsce:
Kościół jest przeciwko Platformie w sposób oczywisty. Nie mówię, że dziennikarze siadają i tworzą spisek. Ale gdy była wściekła nagonka na ministra Nowaka, teraz się okazuje, że dzięki fotoradarom zginęło 308 osób mniej. (…) Proszę ustawić sobie 300 czy 500 trumien i zobaczyć! Nie ma żadnej proporcji między bezmyślną kampanią przeciw fotoradarom a tym, że minister Nowak ocalił ponad 300 osób przez pierwsze pół roku
- złościł się poseł PO.
O jakich dziennikarzy chodzi? Nie ma tutaj wątpliwości, choć Niesiołowskiemu najbardziej do gustu przypada działalność publicysty tygodnika "Sieci" Roberta Mazurka:
Wildstein, Mazurek... wyjątkowo obrzydliwy, zawsze robi w sobotę te wywiady… Taki dziennikarz jest odrażający. Daruję sobie znęcanie nad Mazurkiem, ale protestuję przeciwko temu, by nazywać ich dziennikarzami. Tak samo Kościół – wystarczająco dużo księży i biskupów atakuje Platformę
- irytował się poseł PO.
Poza tym - praktycznie każdy cytat to gotowe zgłoszenie do Złotych Ust. Niesiołowski podzielił się analizą środowisk narodowych:
Nie ma zagrożenia, żeby te władzy zdobyły władzę, chociaż są elementem dokuczliwym, lumpiarskim, kompromitującym Polskę. (…) Parcie tych środowisk na uniwersytety jest pryszczem
- mówił w języku miłości PO.
A później już poszło... Dostało się związkom zawodowym, biskupom, hierarchom i wszystkim tym, którzy w niewystarczający sposób doceniają rządy PO. Panie Stefanie, radzimy się odprężyć. Może zamiast wieczornych wizyt w mediach spacer w parku?
Czytelnikom przypominamy kilka tekstów i rozmów Mazurka, które tak zdenerwowały pana Stefana. A najnowsze teksty z kultowej rubryki "Z życia opozycji, z życia koalicji" w najnowszym numerze tygodnika "Sieci". Polecamy!
log, Superstacja
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/161479-czy-ktos-go-uspokoi-niesiolowski-pluje-na-roberta-mazurka-jest-wyjatkowo-obrzydliwy-zawsze-robi-w-sobote-te-wywiady-taki-dziennikarz-jest-odrazajacy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.