Hanna Gronkiewicz-Waltz nie ustaje w wysiłkach sprostania słynnemu stwierdzeniu, iż jest najlepszym prezydentem „w tysiącletniej historii Warszawy”. Po tym jak heroicznym wysiłkiem podniosła z ruin tunel Wisłostrady, zabiera się za inny podupadły element stołecznej infrastruktury. Czy wobec groźby referendum ws. odwołania pani prezydent, ostatnim jej dokonaniem okaże się rozkwit Tęczy, którą środowiska homoseksualne obrały sobie za swój symbol?
Admiratorzy instalacji na Placu Zbawiciela mogli być bliscy palpitacji serca. I to nie z powodu ruiny w jaką popadła Tęcza, ale za sprawą wieloznacznej decyzji prezydent Warszawy. Gronkiewicz-Waltz zdecydowała bowiem, że Tęczą zaopiekuje się… Zakład Oczyszczania Miasta!
Czyżby resztki Tęczy miały trafić na wysypisko śmieci?
Zawarliśmy porozumienie z Zakładem Oczyszczania Miasta na przygotowanie odpowiednich materiałów i elementów potrzebnych do rekonstrukcji Tęczy
– uspokaja tęczowe bractwo Bartosz Milczarczyk, rzecznik Urzędu miasta st. Warszawy.
Okazuje się także, iż prezydent nie pożałowała na odbudowę Tęczy sumy – jak się wydaje – o wiele większej niż 5 zł. Być może dlatego, że pieniądze pochodzą z kasy miasta.
Od dwóch dni wiemy, że - według rozporządzenia prezydent Gronkiewicz-Waltz - mamy się zająć stroną techniczną rekonstrukcji Tęczy. Pieniądze na te działania przeznaczył urząd miasta
– informuje Mirosława Skośkiewicz, kierowniczka działu Zieleni Zakładu Oczyszczania Miasta.
Jak dodała Skośkiewicz,
ZOM ma się zająć m.in. usunięciem uszkodzonych elementów Tęczy, zdjęciem metalowej siatki i, co najważniejsze, zabezpieczeniem przeciwpożarowym, ale po warunkiem, że projektanci konstrukcji sprawdzą jej obecny stan. Kiedy konstrukcja będzie zabezpieczona, a to powinno nastąpić do końca lipca, zajmiemy się zamówieniami elementów kwiatów. Materiały te zostaną przekazane artystce i wolontariuszom, którzy z elementów będą montować kwiaty. Ich ostatecznym umieszczeniem na konstrukcji łuku znowu my się zajmiemy. Tęcza, jeśli nie do końca wakacji- o co się staramy - to z końcem lata pojawi się na Pl. Zbawiciela.
Wiadomość wywołała spontaniczną reakcję fanklubu wielobarwnego łuku.
Tęcza będzie odbudowana całkowicie. Marzy mi się instalacja z 20 tys. kwiatów, po trzy rodzaje kwiatów w każdym z sześciu kolorów tęczy
– ogłosiła entuzjastycznie autorka instalacji Julita Wójcik, rzeźbiarka z Gdańska, która wśród najsłynniejszych prac może pochwalić się m.in. "Obieraniem ziemniaków".
Tymczasem na Placu Zbawiciela nadal widać zrujnowany i nadpalony łuk.
Tęczy wciąż nie ma, ale ma być
– zagrzewa do boju Magdalena Mich z Instytutu Adama Mickiewicza, (IAM), który jest jej właścicielem i zajmuje się koordynacją odbudowy instalacji.
Bardzo się cieszę z przyspieszenia prac nad odbudową Tęczy. Początkowo mieliśmy zakończyć jej rekonstrukcję we wrześniu, ale teraz mamy nowy termin, czyli koniec wakacji
- oznajmiła Wójcik.
Warto czekać, gdyż po renowacji łuk może okazać się niezniszczalny.
W tej chwili od trzech podmiotów zależy los Tęczy: od Instytutu Adama Mickiewicza, od wydziału kultury urzędu miasta, który załatwia wszelkie zezwolenia miejskie i konserwatorskie oraz od Zakładu Oczyszczania Miasta, który, o ile mi wiadomo, ma przygotować konieczne do odbudowy materiały i elementy, a także zabezpieczyć przeciwpożarowo
- zaznacza Wójcik.
Chciałabym, aby Tęcza odzyskała swą urodę i żeby była źródłem radości dla warszawiaków. Od wielu osób słyszałam, że wzbudza ona sympatię. Praca powstała jako efemeryczna realizacja, okazała się stałym elementem przestrzeni miejskiej stolicy. Gdy ją pokazywaliśmy w Brukseli, odebrana była jako symbol tolerancji, niestety w Warszawie została kilkukrotnie zaatakowana przez podpalaczy
– rzeźbiarka rozpływa się w zachwytach nad swym dziełem i drży o jego los.
Jak zaznacza, przygotowała szczegółowe informacje na temat materiałów i elementów niezbędnych do odbudowy rzeźby dla tych wszystkich instytucji.
Kiedy będą już materiały przystąpimy do pracy, tak jak dawniej - w ramach warsztatów Spółdzielni Rękodzieła Artystycznego Tęcza. Odbywać się one będą w warszawskiej galerii Zachęta. Ideą warsztatów jest zaproszenie jak największej liczby wolontariuszy; bardzo chcemy, aby w odbudowie Tęczy uczestniczyli warszawiacy.
Czy do akcji włączy się Klub Sportowy „Tęcza” Ryszarda Ochódzkiego?
JUB/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/161256-gronkiewicz-waltz-tecza-zaopiekuje-sie-zaklad-oczyszczania-miasta-los-symbolu-srodowisk-homoseksualnych-wreszcie-w-odpowiednich-rekach
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.