To już pogrom. W kolejnym sondażu Prawo i Sprawiedliwość odjeżdża Platformie o następne pięć punktów procentowych. Na PiS chce głosować 35 proc. Polaków

To już nie wyraźna przewaga, ale pogrom. W najnowszym sondażu przeprowadzonym przez Millward Brown SA dla Faktów TVN Prawo i Sprawiedliwość uzyskało 35 procent poparcia wśród pytanych Polaków. Oznacza to, że partia Jarosława Kaczyńskiego uzyskała aż pięciopunktowy wzrost od ostatniego badania tego instytutu. PiS jest zresztą jedyną partią parlamentarną, której przybyło zwolenników.

Na drugim miejscu plasuje się Platforma Obywatelska, na którą chce głosować 26 procent badanych. Oznacza to, że przewaga PiS urosła do niemal dziesięciu procent. Ugrupowanie kierowane przez Donalda Tuska utrzymało swój wynik od poprzedniego sondażu. Pozostałe partie pozostają wyraźnie z tyłu. Sojusz Lewicy Demokratycznej może liczyć na 10-procentowe poparcie (spadek o 3 pkt proc.), na Ruch Palikota chce głosować 6 procent pytanych (spadek o 4 pkt proc.), a Polskie Stronnictwo Ludowe cieszy się pięcioprocentowym poparciem (bez zmian).

Powiększająca się przewaga Prawa i Sprawiedliwości sprawia, że teza niektórych publicystów i politologów, według której spadające zaufanie do PO nie powoduje wzrostu poparcia dla PiS, okazuje się po prostu nietrafna. Dużo to mówi również o tym, jak na wyniki sondażu wpływają zaangażowanie i ofensywa medialna premiera Tuska. Jej efekty są mizerne, a nawet przeciwskuteczne.

Na konferencji prasowej w Elblągu Jarosław Kaczyński tak skomentował wspomniane rezultaty:

Polacy zaczynają dostrzegać jakość tej władzy.

Telefoniczny sondaż przeprowadzono 3 lipca na reprezentatywnej próbie 1001 dorosłych Polaków.

svl, tvn24