Zapis czatu z Piotrem Skwiecińskim: "Afera Amber Gold odłożyła się w świadomości, podświadomości ludzi (...) ta wiedza w pewnym momencie przerwała tamy"

Polecamy: tygodnikmlodejpolski.pl

Profil FB "Sieci"

W poniedziałek, 1 lipca o godz. 20.00 na profilu tygodnika "Sieci" na Facebooku, miał czat z Piotrem Skwiecińskim, dziennikarzem tygodnika "Sieci", w latach 2006-2009 prezesem Polskiej Agencji Prasowej, byłym moskiewskim korespondentem „Rzeczpospolitej”, publicystą starego „Uważam Rze”. Poniżej zapis jego najważniejszych fragmentów.

Jak Pan ocenia szanse na wcześniejsze wybory?

Wcześniejsze wybory - prawdopodobne, że PO podejmie taką decyzję. Ale droga do nich - niełatwa.

Czyli raczej spodziewa się Pan, że będzie to świadoma decyzja Tuska?

Oczywiście, on nadal trzyma w ręku wszystkie cugle.

Jeżeli trzyma WSZYSTKIE cugle, to skąd się wzięła sprawa Amber Gold i zakręcony w nią Józef Bąk...?

Wszystkie - to oczywiście przenośnia; nikt nie trzyma wszystkich. Tusk trzyma wszystkie cugle w sensie - nie ma innego ośrodka decyzji w PO i w tym, co jeszcze zostało z państwa.

 

Co z ucichła aferą Amber Gold? Czy ta sprawa miała poważny wpływ na pogorszenie się wizerunku Platformy?

To była jedna ze spraw, które odłożyły się w świadomości/podświadomości ludzi. Sama przez się nie zdecydowała, ale w pewnym momencie ta wiedza przerwała tamy.

 

PiS samodzielnie rządzący - kiepski żart czy realne prawdopodobieństwo?

Samodzielne rządy - To coraz mniej nierealne, ale wciąż baaaaardzo niepewne.

 

Chciałbym Pana pochwalić za Pana odważny artykuł o Wojciechu Fibaku. Ma Pan rację! On nie popełnił przestępstwa w świetle prawa.

Dziękuję.

Co pan sądzi o Ruchu Narodowy? Czy istnieje szansa na to by ktokolwiek z Sejmu wyciągnął do narodowców rękę albo chociaż uznał ich za poważną organizację?

Wątpię. Natomiast ich działalność jest z pewnością na rękę PO (rozbicie głosów + odstraszanie od prawicy). Co nie znaczy, że są sterowani.

 

PiS ma twardy elektorat i RN mu nie zagrozi. Nacjonaliści zagospodarowują przestrzeń społeczną, do której do tej pory żadna partia nie miała dostępu więc w mojej ocenie, ta analiza jest zupełnie pozbawiona logiki. Odstraszanie od prawicy? Czy bycie prawicowym odstrasza od bycia prawicowym? Brakuje tu logiki. Albo się jest prawicowcem albo nie a jeśli działamy na zasadzie: "obiecajmy im że prawica jest fajna to na nas zagłosują a potem się zobaczy" doprowadza do tego że partia nie robi tego co należy robić tylko to co musi by się utrzymać przy władzy.

Odstraszanie nie odnosi się do zdeklarowanych prawicowców, tylko do centrystów, których część, nieodstraszona, mogłaby zagłosować na PiS, a inna część przynajmniej nie zagłosować na PO.

 

A nie odnosi Pan wrażenia że PiS jest "zamknięty" na nowe środowiska i Ci młodzi ludzie zwyczajnie nie maja gdzie się podziać?

Coś w tym niestety jest.

Pisze z Wrocławia i w życiu nie widziałem tu jakiegokolwiek afiszu czy informacji o spotkaniu z posłem / działaczem tej partii. Nie odnosi Pan wrażenia że tam już są "porozdzielane" stołki i każdy "nowy" to zagrożenie? To nie jest dobra taktyka...

Porozdzielane - raczej nie. Natomiast widać pewną rutynę i "zastałość"...

Oglądałem konwencje PiS w TVP info. Był wywiad z "Panem ekspertem" w wielkich bólach przyznał, że "plany" PiS są "trochę" lepsze od tych PO z użyciem słów "niestety". Oraz postraszył, że PiS może się zbratać z SLD. Takich ekspertów teraz zaprasza się coraz więcej do Tusk Vision Network i TVP, bo rządy PO się kruszą, nie uważa Pan?

Oczywiście, oni działają według wzorca "więcej tego samego!"

 

Jakie mogą być wspólne siły prawicy aby przejąć władzę w Polsce.???

Oczywiście PiS. Poza tym - może to coś, co być może powstanie z Wiplera i Gowina...

 

a Solidarna Polska??

Może też. Choć tu emocje z obu stron mogą przeszkodzić. A poza tym o ile Wipler może zabierać głosy PO, o tyle SP - jednak PiSowi.

Jest mi pan w stanie udowodnić że PiS to prawica z krwi i kości? Jeśli się to panu uda wykupie prenumeratę "Sieci" na rok.

Nie ma jednego wzorca prawicy (ani lewicy). W ogóle nie lubię talmudycznych dyskusji tego typu. Przypomina mi to spory grupek trockistowskich nt. kto jest prawdziwszym trockistą.

 

Czy uważa Pan, że stowarzyszenie w tym momencie, posła Wiplera ma szanse na dostanie się do Sejmu gdyby była partia ? odnośnie ostatniego sondażu Homo Homini.

Sondaż jest ustawiony, w sensie, że pytanie było wskazujące na odpowiedź. Poczekajmy na następne. Ale wydaje mi się, że Wipler ma szanse zebrać jakąś część tych, którzy odchodzą od PO.

A czy Wipler ma szanse by zebrać tych którzy są niezdecydowani ? I myśli Pan ze Korwin-Mikke stanie się kimś więcej niż  klaunem Polskiej polityki?

Ci, którzy odchodzą od PO (a jest ich coraz więcej) muszą gdzieś pójść. A przecież są wolnorynkowi...

Czy popiera Pan pomysł P. Ziobry o wystąpieniu z PiS, jak (według mnie Kaczyński postąpił słusznie strofując Ziobrę za wprowadzanie lekkiego fermentu w partii) ten skrytykował partię i Kaczyńskiego po wyborach. Czy te partie mogłyby się dogadać?

Chciałbym tego. Ale obustronne emocje są niestety bardzo silne.

 

I znów się zgadzamy. A gdyby tak CAŁA prawica się zjednoczyła w jedną partię, Polska mogłaby wyglądać inaczej.


Wiadomo już kiedy "W" powróci z niełaski?

Wygraliśmy wstępny proces, czyli do czasu ostatecznego wyroku możemy już używać znowu nazwy "W sieci". Być może więc już niedługo.

 

Proszę powiedzieć, bo forsują to niektóre środowiska, a nigdzie nie mogę znaleźć oficjalnej odpowiedzi, jak to jest z Olejnik i "Stokrotką"?

To zagmatwana sprawa. Nie wiem, jak było naprawdę. Na pewno od 90. roku Olejnik odgrywała złą rolę. Czy ostrożniej - częściej złą niż dobrą.

 

Witam. Jak Pan skomentuje dzisiejszy wywiad Korwina dla "Do Rzeczy"?

Jeszcze nie czytałem.

 

Nie czyta Pan konkurencji?

Czytam, ale czas jest ograniczony. Na pewno przeczytam.

 

Jest Pan za in vitro (w co wątpię, bo znam jako tako Pana poglądy) czy za naprotechnologią? I jeżeli za tym drugim sposobem (o czym jestem pewien) to proszę umieścić jakiś artykuł o tym sposobie na leczenie niepłodności.

Nie znam się na tym, spróbuję zainteresować tym kogoś z redakcji.

 

Co Pan sądzi o propozycjach PiS, np.: o podatku bankowym?

O szczegółach można dyskutować. Ale generalnie banki w całym systemie zachodnim są zbytnio uprzywilejowane.

 

Teraz oglądam sobie wiadomości. Przeraża mnie, że robią wywiady z ludźmi, którzy (w większości) są przeciwko PiS.

To chyba Pana nie zaskoczyło? Tak było dotąd prawie zawsze.

 

Jesteście pismem konserwatywnym. A konserwatyści nie uznają jedynych słusznych założeń, bo to, co w jednym społeczeństwie się sprawdzi, w drugim nie musi się powieść. Dlatego zadaje pytanie: Czy u nas musi się sprawdzić kapitalizm w stylu pana Korwin-Mikkego? Czy można wierzyć, że w Polsce rynek potrafi załatwić wszystko?

Sadzę, że korwinizm to błędna droga, i nie doprowadziłby Polski do niczego dobrego.

 

Hm, skoro socjalizm nie wypalił (bo nie miał prawa wypalić), kapitalizm według mnie nie sprawdzi się, to co robić? Zostaje Trzecia Droga?

W skali planety - nie wiem, a w skali Polski - wystarczy, jak sądzę, wzmacniać państwo (Tusk je demontuje) i prowadzić politykę w miarę sił prospołeczną. Ale Polska z wielu przyczyn to nie jest dobry punkt dla eksperymentów.

 

Czy Janusz Korwin Mikke ma szansę by kolejny raz zasiąść w ławach sejmowych, z nową frakcją? Czy ten człowiek jest szczery i może zagrozić Ruchowi Palikota?

JKM to moim zdaniem szkodnik. Nieważne czy jest szczery - jest przepojony manią wielkości. Nie wierzę, żeby razem z nim dało się coś zbudować. A co do zabierania głosów Palikotowi? Nie wykluczam.

 

Czy uważa Pan, że w Smoleńsku to nie był zwykły wypadek? W końcu: Jak brzózka może urwać skrzydło samolotu?

Uważam, że to był wypadek podejrzany. Czy zamach? Nie wiem, ale z całą pewnością śledztwo było zwłaszcza w kluczowym momencie, czyli na początku robione tak, żeby przede wszystkim podkreślić dobre stosunki z Rosją.

 

Jak Pan ocenia dość makiaweliczny stosunek PiS do spraw Kresów. Temat szeroko pojęty, od Wołynia począwszy.

Nie wiem czy to aż makiawelizm - rozumiem że chodzi o sprawę Wołynia. To po prostu zaplątanie w realny dylemat - bo przecież Ukraina jest nam potrzebna jako element równowagi sił z Rosją.

 

Votum Separatum - Sprawy stosunku do Ludobójstwa, pamięci bestialsko pomordowanych ponad 150 tysięcy Polaków nie powinien Pan nazywać "dylematem". Stosunek do Rosji - mordy w lwowskich Brygidkach i innych nie powinno się temu przeciwstawiać. Marszałek mówił o zagrożeniu dwoma frontami, a Niemcy nigdy nie byli i nie będą naszym sprzymierzeńcem.

Ale politycznie to jest dylemat, ze względu na interes Polski, czy tego chcemy czy nie chcemy.

 

Zygmunt Bauman socjolog, filozof, profesor, osobowość, na ogół osoba szanowana. Tak jak nie ma pedagogiki bez Korczaka, tak nie ma studiów humanistycznych bez prac Baumana. Czy niechlubna przeszłość kontrowersyjnego profesora ma dziś jakiekolwiek znaczenie? Czy warto się nią zajmować?

Warto. Nie ze względu na jego dorobek, tylko ze względu na mechanizmy lansowania tzw. autorytetów moralnych.

 

Czy rząd Donalda Tuska czyli PO skończy jak SLD?

Wiele na to wskazuje, ale pewne to nie jest. Establishment zdradził Millera, za Tuskiem jak dotąd stoi.

 

Czy silny związek kapitałowy "Sieci" i PiSu nie ma znaczenia w tematyce ukazywanych się artykułów??

Nie dostrzegłem tego przejawów.

 

Czy Hajdarowicz za wszelką cenę będzie chciał utrzymywać "URZe" przy życiu czy należy się spodziewać, że niedługo zamknie tygodnik?

Powinien zamknąć, ale to człowiek kierujący się mniej rachunkiem biznesowym, bardziej własnymi ambicjami.

 

Co Pan sądzi o nagłej aktywności Mariusza Maxa Kolonko i jego "Mówię jak jest" ?

Ludziom zdarza się zmieniać poglądy, choć mi osobiście wbił się w pamięć, jak padł na kolanach przed Jolantą Kwaśniewską z bukietem róż...

 

Czy Daniel Passent osobiście zaprasza Pana do swojego programu w TOK FM?

Nie, takie rzeczy z reguły załatwia personel radia. Poza tym byłem jak dotąd u niego dwa razy.


Dziękuję Państwu bardzo, dobranoc!