Czy jesienią czeka nas małe deja-vu? PiS nie wyklucza złożenia kolejnego wniosku o wotum nieufności dla gabinetu Donalda Tuska. Czy tym razem może się udać?
Nowy plan PiS jest dwuetapowy: najpierw prof. Piotr Gliński przejmie władzę, a po wyborach odda ją Jarosławowi Kaczyńskiemu. Zapowiedział to w radiowej Jedynce Mariusz Błaszczak.
Szef klubu PiS twierdzi, że jego partia podczas weekendowego kongresu pokazała, że jest alternatywą dla obecnej władzy. Oferuje też konkretne propozycje, takie jak likwidacja NFZ i powrót finansowanej z budżetu służby zdrowia.
Zdaniem posła Błaszczaka, gabinet PO-PSL źle sprawuje rządy, a efektem tego jest między innymi duże bezrobocie.
Również wiceprezes tej partii Beata Szydło jest zdania, że PiS jest już gotowe do wzięcia odpowiedzialności za Polskę. Jak tłumaczy dalsze trwanie PO i PSL-u jest pogłębieniem kryzysu, który jest w Polsce. A jej zdaniem nie jest to tylko kryzys gospodarczy, finansowy i budżetowy, ale także poważny kryzys społeczny.
Wniosek o postawienie wotum w stosunku do rządu Tuska jest cały czas aktualny. Myśmy nigdy nie odstąpili, nigdy nie powiedzieliśmy, że polityka tego rządu jest do zaakceptowania. Ja się bardzo cieszę, że coraz większa liczba Polaków dostrzega, że PiS jest tym ugrupowaniem, które będzie w stanie przejąć władze w Polsce i rządzić po prostu dobrze bo Polacy zaczynają widzieć ten marazm i tę beznadzieję, którą Tusk i jego ekipa nam zgotowali; i rozumieją, że tak dłużej być nie może
– mówiła poseł Beata Szydło w Radiu Maryja.
Błaszczak przypomniał, że jego partia próbowała zmienić tę sytuację i wprowadzić rząd techniczny pod kierownictwem Piotra Glińskiego.
Szef klubu PiS nie wykluczył powtórki tego manewru. Jeśli by się udał, profesor Gliński stanąłby na czele gabinetu tymczasowego, który kierowałby Polską do wcześniejszych wyborów.
Jeśli PiS zdobyłby władzę po wyborach, naturalnym kandydatem na premiera byłby Jarosław Kaczyński.
Argumentem na zmianę jaka dokonała się od pierwszego głosowania mogą być wyniki ostatnich sondaży, potwierdzone przez rezultaty wyborów na poziomie lokalnym. Kandydat PiS Bolesław Piecha zdobył mandat senatora w wyborach uzupełniających w Rybniku, a w Elblągu Prawo i Sprawiedliwość uzyskało większość w Radzie Miasta, a jego kandydat wygrał pierwszą turę.
Zapowiedzi polityków PiS usiłuje dyskredytować Małgorzata Kidawa - Błońska z PO.
Jej zdaniem taką zapowiedzią PiS udowadnia, że nie ma pomysłu na rozwiązywanie najważniejszych problemów kraju. Wiceprzewodnicząca klubu PO jest zdania, że mówienie o rządzie technicznym to takie zasłanianie się, że podobno są ludzie, którzy wiedzą jak to zrobić.
Z poprzednich działań rządu technicznego nic konstruktywnego nie wypłynęło - stąd jej podejrzenia, że tego typu wypowiedzi są kolejnym odwracaniem uwagi od tego, że nie ma po stronie PiS-u pomysłu na rozwiązywanie problemów Polski- snuła dywagacje Kidawa- Błońska w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową.
No cóż, najwyraźniej pani poseł tak była zajęta przedwyborczymi rozgrywkami w PO, że nie zauważyła sobotniego wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego. Bo różne rzeczy można o nim powiedzieć, ale nie to że nie było w nim konkretnych propozycji.A panią poseł przed udzieleniem kolejnego wywiadu zachęcamy do przejrzenia gazet i oczywiście naszego portalu.
ansa/dgziennik.pl/Radio Maryja
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/160962-pis-rozwaza-ponowne-wotum-nieufnosci-dla-donalda-tuska-plan-jest-prosty-najpierw-prof-piotr-glinski-przejmie-wladze-a-po-wyborach-odda-ja-jaroslawowi-kaczynskiemu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.