Złotousty Ireneusz Raś. "Próba odwołania pani prezydent Gronkiewicz- Waltz to barbarzyński zamach na porozumienie ponad podziałami"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. ireneurszras.pl
Fot. ireneurszras.pl

Ireneusz Raś, szef krakowskich struktur Platformy Obywatelskiej, w obszernej rozmowie z "Rzeczpospolitą" dzieli się swoimi spostrzeżeniami o bieżącej sytuacji w polskiej polityce. Wywiad rozpoczyna się od sprawy Jana Rokity, z którego problemów polityk PO lekko podkpiwa:

Jan Rokita zawsze był bardziej intelektualnym artystą niż wyzutym z kreatywności politykiem. A ten polityczny artyzm Rokity niósł ze sobą pewną niedbałość dla rzeczy codziennych. Może dla takich osobowości potrzebny jest, na co dzień ktoś z silną pragmatyczną ręką, np. żona.... (...) Jeśli Janek będzie chciał, może wrócić do PO

- mówi Raś.

O wiele bardziej krytycznie ocenia jednak postać innego (jeszcze?) polityka Platformy, Jarosława Gowina:

Nie sądzę, żeby Gowin był nadzwyczajnym problemem dla PO. Mam wrażenie, że przestał być atutem Platformy. (...) Wydaje mi się, że Jarek miał swoją szansę, ale jak to mówią młodzi – przegrzał i bańka prysła

- stwierdził Raś, oceniając, że były minister sprawiedliwości "nie umie budować swojej frakcji".

W rozmowie nie mogło zabraknąć wątku wewnętrznych wyborów w Platformie. Krakowski polityk PO oznajmił, że chce, by wystartował w nich Grzegorz Schetyna.

Liczę, że Schetyna nie stchórzy i wystartuje w wyborach na szefa PO, bo będę mógł wreszcie poznać plan Schetyny dla PO. Dotąd jakoś nie wyartykułował, na czym mu zależy. (...) Dobra wiadomość jest taka, że nikt Schetyny nie wyrzuci z Platformy po przegranych wyborach wewnątrzpartyjnych

- ironizował Raś.

Po czym postarał się o mocno obrazową ocenę sytuacji na scenie politycznej:

Dziś w sondażach prowadzi PiS. To tak jak na boisku do przerwy może prowadzić, ale to PO strzeli przed końcem meczu decydującą bramkę

- porównał Raś.

Hitem jest jednak wypowiedź o tym, co dzieje się w Warszawie. Polityk PO nie może zrozumieć warszawiaków, którzy podpisują się pod wnioskiem ws. referendum za odwołaniem prezydent stolicy:

Próba odwołania pani prezydent Gronkiewicz- Waltz to barbarzyński zamach na samorządowe porozumienie ponad podziałami tylko, dlatego że jakiś pan z Ursynowa chce się wypromować

- nie krył złości Raś.

Takie wypowiedzi z pewnością pomogą pani prezydent. Wsparcie od przyjaciół z tej samej partii jest przecież bardzo ważne.

lw, "Rzeczpospolita"

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych