Jarosław Kaczyński w Elblągu: To miasto i ten region mogą być inne, nieporównanie lepsze. Trzeba tylko zmienić władzę na rzeczywiście nową

Jarosław Kaczyński spotkał się z mieszkańcami Elbląga, gdzie trwa kampania wyborcza przed wyborami samorządowymi. Prezes PiS rekomendował na stanowisko prezydenta miasta Jerzego Wilka. Jarosław Kaczyński mówił o konieczności zmiany jakości władzy w Elblągu.

Trzeba podjąć decyzje na tak, trzeba powołać władze rzeczywiście nową. Żeby było nie tak, że zmienią się nazwiska, tylko niech zmieni się istota rzeczy, zmieni się charakter władzy. Żeby zaczęli rządzić ludzie, którzy uważają, że władza jest narzędziem działania dla dobra publicznego. Pro publico bono, a nie narzędziem do załatwiania własnych, czy tez wąsko grupowych interesów. Ośmielę się powiedzieć, że tacy ludzie tutaj rządzili

- mówił prezes PiS.

Elbląg to jest miasto pewnego paradoksu. Elbląg to jest miasto, które od dwudziestu kilku lat przeżywa czasy trudne, wysokie bezrobocie, upadające zakłady pracy, krótko mówiąc to wszystko, co składa się na ten permanentny kryzys. Ale jednocześnie Elbląg to jest miasto wielkiej szansy. Przed chwilą podpisałem list intencyjny. To jest niesłychanie ważna i poważna sprawa, bo to nie jest tak, że chodzi o słowa i o zapowiedzi. Chociaż, kiedy my byliśmy u władzy to sprawę tego przekopu i portu w Elblągu, czwartego portu Rzeczpospolitej, już załatwialiśmy. To było przygotowane, zaprojektowane i były przygotowane pieniądze, była tez określona cena całego przedsięwzięcia. Można je było podjąć, ale ta władza, która po nas przyszła tego nie podjęła, z ogromną stratą dla tego miasta i dla tego regionu

- Jarosław Kaczyński wskazywał tez szanse, które stoją przed Elblągiem, a których nie można zmarnować.

To miasto i ten region mogą być inne, nieporównanie lepsze, zamożniejszy, z dużo mniejszą liczbą bezrobotnych, może nawet bez bezrobotnych. To może być jedno z tych miejsc w Polsce, które się bardzo szybko rozwijają, pod każdym względem, tylko trzeba się zdecydować. Trzeba przestać się liczyć z interesami innych, z zastrzeżeniami innych i zacząć realizować twardo polskie interesy. Kiedy Niemcy i Rosja uznały, że w ich interesie jest rurociąg północny to się nie zastanawiali, tylko zrobili. A tu chodzi nie o wspólne morze, tu chodzi o nasze terytorium, o nasze prawa. I powinniśmy te nasze prawa realizować.

I to jest dzisiaj sprawa główna dla Elbląga, ale są też inne. Jest kwestia pewnego porządku w mieście. Porządku, który może być wprowadzony tylko przez władze sprawną i władzę, która chce działać pro publico bono, władzę doświadczona. Ja mogę państwu zagwarantować, że Jerzy Wilk będzie działał dla dobra publicznego. Każdy, kto cokolwiek wie o jego życiorysie, wie tez, że jest to człowiek, jeśli chodzi o działalność samorządową bardzo doświadczony. Spełnia wszystkie kryteria, które muszą być spełnione by rządzić dobrze, by w Elblągu zapanował porządek, by inwestycje były odpowiednio zaplanowane, rozłożone w czasie. Tak, żeby były realizowane, ale jednocześnie nie zakłócały miejskiego życia. By nie trzeba było wciąż podnosić różnych opłat. By czynsze, które biją przecież w to niebogate miasto mogły zostać obniżone.

Wcześniej Jarosław Kaczyński odwiedził rodziców Zbyszka Godlewskiego, którego tragiczna historia stała się inspiracja dla piosenki o Janku Wiśniewskim.

Wuj