Ewa Kopacz zapowiada debaty o polskim parlamentaryzmie. Próba przykrycia niedowładu państwa polskiego i ostatnich wpadek władzy?

PAP/Bartłomiej Zborowski
PAP/Bartłomiej Zborowski

Jeszcze przed sejmowymi wakacjami odbędą się trzy debaty dotyczące polskiego parlamentaryzmu, m.in. o finansowaniu partii politycznych, liczbie posłów, potrzebie utrzymania Senatu, jednomandatowych okręgach wyborczych - zapowiedziała marszałek Sejmu Ewa Kopacz.

Debaty będą odbywać się pod patronatem marszałek Sejmu; wezmą w nich udział prawnicy, konstytucjonaliści, eksperci z dziedziny politologii i socjologii. Pierwsza debata - w lipcu.

Kopacz była pytana podczas konferencji prasowej w Sejmie o zapowiedź premiera, że zwróci się do klubu PO o ponowne przygotowanie projektu zakładającego likwidację finansowania partii politycznych z budżetu państwa.

Temat budzi mnóstwo emocji Zasługuje na poważne traktowanie. Zasługuje na poważną, otwartą debatę. Gdzie debatować, jak nie w Sejmie? Chcemy otworzyć publiczną debatę na temat polskiego parlamentaryzmu

- podkreśliła Kopacz.

Debaty będą ujęte w trzy bloki dyskusyjne. Pierwszy obejmie zasady finansowania partii politycznych - z budżetu czy innych źródeł, rolę biur poselskich, zakres łączności z wyborcami.

Drugi blok będzie dotyczyć liczby posłów, roli Senatu - likwidacja czy utrzymanie, immunitet - zakres i sens. W trzecim będą omówione: zakres projektów obywatelskich, demokracja reprezentatywna czy bezpośrednia, zasady przeprowadzania referendów, obowiązkowe konsultacje online projektów poselskich oraz możliwość wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych. Na debaty marszałek Sejmu zaprosiła wszystkich parlamentarzystów.

Ewa Kopacz najwyraźniej nabrała wigoru po chińskich wojażach, podczas których szeptała władzom Państwa Środka na temat praw człowieka. Czy nagłe przyspieszenie debaty na temat jakości polskiego parlamentaryzmu ma posłużyć jako przykrycie mizerii tegoż spowodowane sześcioma latami obniżania jego rangi przez PO? Słynna zamrażarka, w której marszałek pochodzący z partii rządzącej przetrzymuje projekty ustaw autorstwa opozycji. Ograniczanie funkcji kontrolnych opozycji. Odrzucanie bez rozpatrywania obywatelskich projektów ustaw to nieliczne przykłady działań macierzystej partii Ewy Kopacz. Teraz spróbuje to zagadać?

Slaw/ PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych