Jan Paweł II: "Nie pragnijmy takiej Polski, która by nic nie kosztowała"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
FOT.: R.RZEPECKI / MUZEUM JPII I PW
FOT.: R.RZEPECKI / MUZEUM JPII I PW

Trzeci dzień pielgrzymki Papież zaczął od niespodziewanej wizyty na terenie byłego hitlerowskiego więzienia na Pawiaku, skąd następnie udał się pod Pomnik Bohaterów Getta, aby się pomodlić i złożyć wiązankę kwiatów.

Uroczystość w klasztorze ojców franciszkanów w Niepokalanowie pod Warszawą była dziękczynieniem za kanonizację  o. Maksymiliana Marii Kolbego, której  Jan Paweł II dokonał przed rokiem w Watykanie. Wówczas osobistą decyzją uznał św. Maksymiliana za męczennika nowego typu – „męczennika miłości”.

Papież najpierw modlił się w uderzającej skromnością i prostotą celi Świętego, a potem w bazylice pw. Matki Bożej Wszechpośredniczki Łask spotkał się z blisko dwutysięczną rzeszą zakonników i zakonnic z rodzin franciszkańskich.

W dniu 10 października ubiegłego roku dane mi było wynieść na ołtarze Kościoła Powszechnego świętego Maksymiliana Marię Kolbego, syna polskiej ziemi. (…) Czuło się wyraźnie, że ogłoszenie świętym Kościoła Ojca Maksymiliana trafia w jakiś newralgiczny punkt wrażliwości człowieka naszych czasów. (…) Patron… czy tylko Polski? Czy nie raczej całego naszego trudnego wieku? Ale, jeżeli syn tej ziemi, uczestnik jej doświadczeń, cierpień i nadziei – to: w jakiś szczególny sposób Patron Polski. Właśnie tej Polski, którą od końca XVIII wieku zaczęto skazywać na śmierć: na rozbiory, na zesłania, na obozy koncentracyjne, na bunkry głodowe.(…) Syn ziemi polskiej, który padł na swej Kalwarii, w bunkrze śmierci głodowej, "oddając życie za brata", wraca do nas w chwale świętości.

Na błoniach w Niepokalanowie, który nazwał „wielkim warsztatem franciszkańskiego apostolstwa”,  Papież przewodniczył mszy z udziałem pół miliona wiernych. W procesji z darami szedł Franciszek Gajowniczek, za którego ojciec Maksymilian oddał życie w obozie koncentracyjnym w Auschwitz. W homilii Papież nazwał świętego męczennika nie tylko patronem Polski, ale także „całego naszego trudnego wieku”.

Z całą mocą podkreślił, że miłość jest potężniejsza niż śmierć i przypomniał słynne słowa św. Pawła: „Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj”, uznane za motto pielgrzymki.

Większość uczestników Mszy stanowili rolnicy, dlatego Jan Paweł II zacytował  słowa  wielkiego męża stanu, syna polskiej wsi, Wincentego Witosa: „Chłop zachował w najgorszych chwilach ziemię, religię i narodowość. Te trzy wartości dały podstawę do stworzenia państwa”

Po homilii Papież poświęcił 70 krzyży misyjnych, które wręczył duchownym i zakonnicom,  udającym się na misje.

Na Jasnej Górze dowartościował pielgrzymów z Pomorza Zachodniego przypominając o porozumieniu szczecińskim z 1980 r.

Obrazy, jakie w 1980 roku obiegły świat, chwytały za serce i dotykały sumienia. Stało się tak dlatego, że podstawowym pytaniem było nie skądinąd ważne pytanie „ile?”, lecz u podstaw znalazło się pytanie „w imię czego?”, pytanie o sens ludzkiej pracy, o samą jej istotę. (…) Nie może w tej odpowiedzi zabraknąć Chrystusa. Dlatego też w najtrudniejszym i dramatycznym okresie - Jego zaprosiliście w sposób szczególny.

Wieczorem pod Jasnogórskie Wały napłynęły tłumy młodzieży, która tak bardzo wiele wycierpiała w czasie stanu wojennego. Na spotkanie z Papieżem młodzi ludzie z całej Polski przybywali od kilku dni. Nie było możliwości, aby miasto zapewniło im nocleg, dlatego pielgrzymi spali w namiotach, na klatkach schodowych, w parkach, w przejściach podziemnych, na placu przed Szczytem jasnogórskim i w częstochowskich kościołach.

Trud się opłacił, gdyż to właśnie młodzież usłyszała jedną z najwspanialszych homilii wygłoszonych podczas pielgrzymek Jana Pawła II do Polski. Rozpoczęło się ona od rozluźnienia napięcia panującego w ponad półmilionowym tłumie, zaimprowizowanym żartem Papieża.  Usiłując się przebić przez wiwaty na jego cześć w końcu powiedział: „Chciałem was zapytać, czy pewien człowiek z Rzymu, który przyjechał do Polski i dzisiaj jest na Jasnej Górze, ma prawo zabrać głos?”

Słowa: "jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam" są bowiem zarazem wyznaniem miłości, którą pragniemy odpowiedzieć na Miłość, jaką jesteśmy odwiecznie miłowani. (…) Każde życie określa się i wartościuje poprzez wewnętrzny kształt miłości. Powiedz mi jaka jest twoja miłość a powiem Ci, kim jesteś. (…) Co to znaczy: "czuwam?" To znaczy, że staram się być człowiekiem sumienia. Że tego sumienia nie zagłuszam i nie zniekształcam. Nazywam po imieniu dobro i zło, a nie zamazuję. (…) Czuwam – to znaczy: miłość bliźniego – to znaczy: podstawowa między-ludzka solidarność. (…) Czuwam - to znaczy także: czuję się odpowiedzialny, za to wielkie wspólne dziedzictwo, któremu na imię Polska. To imię nas wszystkich określa. To imię nas wszystkich zobowiązuje. To imię nas wszystkich kosztuje. (…) Nie pragnijmy takiej Polski, która by nic nie kosztowała (…) wiem o waszych cierpieniach, o waszej trudnej młodości, o poczuciu krzywdy i poniżenia, o jakże często odczuwanym braku perspektyw na przyszłość (…) Modlę się za Was codziennie.

Młodzieży wskazywał, że musi stawiać sobie najwyższe cele. „Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali” – apelował Ojciec Święty. Swoje rozważanie oparł na harcerskim imperatywie: czuwaj, które „oznacza życie zgodne z nakazami sumienia, dostrzeganie drugiego człowieka i odpowiedzialności za to wielkie, wspólne dziedzictwo, któremu na imię Polska”.

Jan Paweł II mówił jak bardzo Polaków kosztuje wolność, której może czasem zazdrościmy Francuzom, Niemcom, Amerykanom. Na ten fragment papieskiego wystąpienia natychmiast zareagował rząd PRL w specjalnym oświadczeniu, uznając treść homilii do młodzieży jako wezwanie do buntu i do wojny religijnej.

Prominentni przedstawiciele władzy bezskutecznie usiłowali wpłynąć na otoczenie Papieża, aby łagodził treść swoich wystąpień.

Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego zaprasza na wystawę plenerową dostępną od 2 czerwca do 15 listopada 2013 r. na terenie kompleksu Centrum Opatrzności Bożej przy ul. Prymasa Hlonda 1. Przedsięwzięcie to jest integralnym elementem szerszego projektu Muzeum poświęconego 30. rocznicy II pielgrzymki Ojca Świętego do Ojczyzny, obejmującego również konferencję naukową i cykl działań edukacyjnych.

Więcej informacji: www.muzeumjp2.pl

ZDJĘCIA: R.RZEPECKI / MUZEUM JPII I PW

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych