Wakacyjna kampania PO. Zarząd partii przyjął harmonogram wyborów. Nowego (starego?) szefa poznamy do końca sierpnia

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/ Tomasz Gzell
fot. PAP/ Tomasz Gzell

Ustalono kalendarium wyborcze w PO. Zgodnie z decyzją zarządu - bezpośrednie wybory przewodniczącego PO mają się odbyć w lipcu i w sierpniu. Dopiero potem, czyli od 1 września do końca października - zorganizowane zostaną wybory wewnętrzne w kołach, powiatach i regionach. Zwieńczeniem wyborczych zmagań w partii ma być konwencja zaplanowana na listopad.

O przebiegu posiedzenia zarządu poinformował wiceprzewodniczący partii Grzegorz Schetyna:

Były różne zdania i różne głosy w sprawie organizacji wewnętrznych wyborów, ale znaleźliśmy "odpowiedzialne spojrzenie na przyszłość, teraz wszystko w rękach konwencji krajowej - statutowej. Tam będziemy decydować o tym scenariuszu na najbliższe miesiące

-powiedział dziennikarzom.

Schetyna przyznał, że był zwolennikiem przeprowadzenia równoczesnego, czy też jak się wyraził "w jednym segmencie czasowym" - wyborów na szefa partii jak i wyborów w regionach.

Wybory mają swoje tempo i emocje. Uważam, że trzeba potrafić zamknąć je w jednej części, a nie rozciągać dłużej na kilka miesięcy. Poza tym uważam, że jesień tj. wrzesień-październik, to zawsze jest lepszy termin niż lipiec-sierpień

- powiedział wiceszef PO.
Ponadto - w jego ocenie - miesiące wakacyjne są zawsze trudnym czasem na przeprowadzenie jakichkolwiek wyborów i kampanii wyborczej.

Wakacje to wakacje

- dodał Schetyna.
Wiceszef PO poinformował ponadto, że zarząd krajowy Platformy debatował także m.in. o możliwym referendum ws. odwołania prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz.


Rozmawialiśmy i zastanawialiśmy się co zrobić, jakie będą następstwa zdarzeń jeśli chodzi o możliwość referendum. Jak w dobry sposób pomagać Warszawie, chwalić się i być dumnym z osiągnięć, z tego co Warszawie udało się zrobić

- powiedział Schetyna.
Zarząd dyskutował też o wyborach uzupełniających do Senatu na Podkarpaciu. Schetyna powiedział, że nie zapadła jeszcze decyzja, kto będzie kandydatem partii w tych wyborach. Wiceszef PO jest jednak przekonany, że "będzie to dobry reprezentant, z szansami na zwycięstwo, w trudnym dla Platformy Obywatelskim okręgu wyborch."

ansa/ PAP/Rz

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych