Jarosław Gowin o wyroku na Rokitę: To hańba dla polskiego państwa! Ktoś, kto próbował rozliczyć epokę komunizmu, jest dziś karany!

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot, wPolityce.pl
fot, wPolityce.pl

- To jest hańba dla polskiego państwa, że człowiek taki jak Jan Rokita - nie tylko jeden z najważniejszy polityków ostatnich 20 lat, ale też bardzo zasłużony w rozliczaniu się z trującym dziedzictwem komunizmu - znalazł się w takiej sytuacji - powiedział były minister sprawiedliwości Jarosław Gowin na antenie TVN 24.

Zdaniem Gowina, 350 tys. zł zasądzone za przeprosiny dla Konrada Kornatowskiego, to kwota "rujnująca".
Przypomnijmy:egzekucja komornicza na majątku Jana Rokity to skutek przegranego procesu z byłym szefem policji Konradem Kornatowskim, o którym Rokita powiedział:

Minister Kaczmarek zrobił z tego wyjątkowo nikczemnego prokuratora szefa policji.

Rokita przegrał proces i zgodnie z wyrokiem miał ponieść koszt przeprosin i zadośćuczynienia - niemal 350 tys. zł. Według Gowina, mówienie przez Rokitę o emigracji lub pracy na czarno  "jest rzeczywiste z punktu widzenia stanu majątkowego Jana Rokity, bo nie jest on człowiekiem zamożnym".

Nie jestem upoważniony, żeby mówić o jego sytuacji materialnej, ale proszę mi wierzyć:kwota 350 tys. zł dla normalnego człowieka, a on jest po prostu normalnym człowiekiem, jest absolutnie rujnująca

- powiedział Gowin.

Ocenił też:

- Tu mamy sploty wielu bulwersujących spraw - nierozliczenie się z epoką komunizmu; ktoś, kto próbował to robić, jest dziś przez demokratyczną Polskę karany. Po drugie, wyrok sądu - 350 tys. zł - dla przeciętnego Polaka to jest kwota rujnująca. Ja kwestionuję moralną prawomocność takiego wyroku

.


Gowin skomentował też wykreślenie Rokity z członkostwa w PO za niepłacenie składek.

- Nie chcę się nawet domyślać jakiegoś podtekstu politycznego. Natomiast jest to sytuacja symboliczna, bo nie chodzi tak bardzo o to, że został skreślony, ale o styl, w jakim to zrobiono. Nikt nie rozmawiał z Janem Rokitą, nikt go nie poinformował. To jest jeden z najbardziej zasłużonych ludzi dla PO, a szef regionu [Ireneusz Raś - red.], który wykreślił go, mówi niedbale, że on nie wie i że być może Rokita został wykreślony

- powiedział poseł.Zaznaczył, że "działacze krakowscy doskonale wiedzą, w jaki sposób skutecznie skontaktować się z Janem Rokitą".

Jeżeli my ludzie PO nie będziemy szanowali sami siebie, to trudno, żeby szanowali nas Polacy

- stwierdził polityk PO.


ansa /TVN 24

CZYTAJ TEŻ: Senator PO: Rokitę wyrzucono za rogatą duszę. "Takie postaci są w sterowanej demokracji niewygodne, więc się je usuwa, jak wyrostek robaczkowy". NASZ WYWIAD z Janem Rulewskim

 

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------

---------------------------------------------------------------------------------------

Kup wSklepiku.pl:Dwumiesięcznik"Na poważnie"

nr.9/10(marzec-kwiecień-maj 2013)

Tytuł numeru to "Giganci Ducha", a w środku m.in. rozmowa Marcina Wikły z prof. Andrzejem Zybertowiczem pt. "Nie wystarczy być obywatelem raz na cztery lata". Poza tym stałe felietony Piotra Zaremby i Ryszarda Czarneckiego oraz artykuły: Michała Komudy "Wokół płonącego Getta", Pawła Skibińskiego o "Recepcie na Uniwersytet", a także prof. Aleksandra Nalaskowskiego, Mileny Kindziuk i prof. Jana Żaryna.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych