O Wojciechu Fibaku w ostatnich tygodniach jest bardzo głośno. "Wprost", chętnie sięgający po pióra Urbanowego "Nie", poświęca byłemu tenisiście kolejną okładkę i temat numeru. Nam tymczasem przypomniały się inne wyczyny pana Fibaka, gdy przechadzał się wśród polityków rządzącej Platformy, uśmiechał w towarzystwie Małgorzaty Kidawa-Błońskiej, wreszcie agitował w sposób bezpośredni. Platforma chętnie brała na sztandary pana Wojciecha:
Wierzę Platformie Obywatelskiej, ufam energii Donalda Tuska, rozsądkowi Radka Sikorskiego i doświadczeniu międzynarodowemu Jacka Rostowskiego. W tych trudnych i skomplikowanych czasach wiem, że Platforma Obywatelska jest najlepszym wyborem dla Polaków i Polski. Dlatego z całą moją rodziną będziemy głosować na Platformę Obywatelską
- mówił w 2011 roku w specjalnej reklamie nakręconej na potrzeby kampanii PO.
Fibak zaangażował się też w trakcie prezydenckiej kampanii Bronisława Komorowskiego, tuż po katastrofie smoleńskiej:
Jeżeli chcemy, by Polska była dalej modernizowana, by była nowoczesna, aby były przeprowadzone reformy, aby były podpisywane ustawy, by rząd mógł współpracować z prezydentem - głosujmy na Bronisława Komorowskiego!
- zachęcał Fibak.
Przypominamy wspomniane filmy wideo, zastanawiając się, czy w najbliższej kampanii Platforma też skorzysta z usług Wojciecha Fibaka.
lw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/159416-ciekawe-czy-znow-wezma-go-na-sztandary-wojciech-fibak-w-2011-r-wierze-platformie-obywatelskiej-ufam-energii-donalda-tuska?wersja=mobilna
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.