Bielan: "Przewaga formacji Kaczyńskiego będzie się jeszcze prawdopodobnie zwiększała. Utrata zaufania przez PO to czynnik stały"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Youtube.pl
Fot. Youtube.pl

Adam Bielan, europoseł, były polityk PiS, w rozmowie z "Rzeczpospolitą" komentuje m.in. sytuację wewnętrzną w Platformie Obywatelskiej. W jego ocenie ewidentne jest, że "Platforma się sypie, rządowi nie idzie, a Tuskowi nie jest z tym komfortowo".

Najkorzystniejszym scenariuszem politycznym dla samego Donalda Tuska jest zapewne ucieczka od polskich problemów do Brukseli. Premier Tusk uchodzi dziś za faworyta w wyścigu o stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej. Wiele zależy od jesiennych wyborów do Bundestagu. Jeżeli Angela Merkel zachowa urząd kanclerza, a prawdopodobnie tak się stanie, to będzie miał duże szanse na wybór

- tłumaczy Bielan.

Dodaje jednak, że wtedy problemem Tuska byłaby sprawa przekazania przywództwa w partii oraz rządzie:

Podejrzewam, że stanowisko szefa PO chciał przekazać Ewie Kopacz lub Hannie Gronkiewicz-Waltz, ale obie panie są dziś w politycznych tarapatach i widać wyraźnie, że nie radzą sobie nawet na obecnych posadach. Trzecim kandydatem mógł być minister Nowak, ale o nim mówi się teraz raczej w kontekście usunięcia z rządu. Kłopot miałby Tusk również z następcą na funkcji premiera. Mógłby nim uczynić swojego najpopularniejszego ministra Radosława Sikorskiego, ale wie dobrze, że nie dałby się on łatwo kontrolować z Brukseli.

Bielan wskazuje również, że obecnie przed PiSem ważny test.

Kluczem do zwycięstwa prawicy, na skalę pozwalającą zdobyć samodzielną większość w Sejmie, będzie przekonanie do siebie rozczarowanych wyborców Platformy. W ciągu ostatnich miesięcy PiS udało się odrobić straty z ostatnich lat i odzyskać poparcie z 2007 r., kiedy zdobyło 32 proc. Najbliższe miesiące pokażą, czy PiS wykona kolejny krok i skutecznie zawalczy o byłych wyborców PO

- tłumaczy europoseł, zaznaczając, że "w obecnych realiach odniesienie sukcesu przez jakąkolwiek nową inicjatywę polityczną nie będzie łatwe", choć "postępujący w zawrotnym tempie upadek PO może to wkrótce zmienić".

Co z tym upadkiem PO? Czy nie są to słowa przedwczesne? Na takie pytania Bielan również odpowiadał:

Z Platformą nie tak dawno identyfikowało się ponad 40 proc. społeczeństwa. Jednakże nieudolne rządy partii kierowanej przez Donalda Tuska doprowadziły do tego, że dziś ma ona ponownie mniejsze poparcie od PiS. A przecież przewaga formacji Jarosława Kaczyńskiego będzie się jeszcze prawdopodobnie zwiększała. Utrata zaufania przez Platformę to czynnik stały. To nie konflikty wewnętrzne są powodem spadku notowań dla ugrupowania Tuska. Konflikty w PO są właśnie następstwem traconej przez formację popularności.

Zdaniem Bielana sytuacja w Platformie będzie coraz bardziej napięta i może się skończyć szybko rozłamem.

Rywalizacja wewnętrzna rozbija Platformę, co pokazuje przykład wyborów uzupełniających do Senatu w Rybniku. W sejmiku podkarpackim upadła koalicja PO-PSL głosem m.in. szefa klubu PO, który zagłosował za kandydatem PiS przeciwko kandydatowi ludowców. Konflikty Platformy przenoszą się już zatem na poziom regionów. Ewidentnie Platforma się sypie, rządowi nie idzie, a Tuskowi nie jest z tym komfortowo.

Cała rozmowa w "Rzeczpospolitej"

KL,Rp.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych