Relacja pochodzi ze strony Blogpressu: http://blogpress.pl/node/16789, polecamy.

W warszawskim Domu Artysty Plastyka 29 maja miał miejsce wernisaż wystawy „Kryzys i Forma: „Sztuka niepokorna 1980 – 2012”. Autorzy wystawy zaprosili do udziału w niej twórców, którzy uczestniczyli w Akcjach Ruchu Artystycznego Świat.

„Świat” rozpoczął działanie w roku 1980, jeszcze przed powstaniem „Solidarności”. Rozwijał się bardzo dynamicznie aż do stanu wojennego, który zahamował na pewien czas działania artystyczne, ale nie położył im kresu.

Od lewej: aranżer wystawy Eugeniusz Geno Małkowski i komisarz wystawy Hugon Bukowski

Przedstawiamy relację z wernisażu, w czasie którego przeprowadziliśmy rozmowy z autorami wystawy (Hugonem Bukowskim i Eugeniuszem Geno Małkowskim) oraz artystami: Jackiem Lilpopem i Anatolem Karoniem, których prace nawiązują do obecnej rzeczywistości.

Prace Jacka Lilpopa to „Staropolska Ksenofobiczna Zupa Krupnik” zadedykowana Adamowi Michnikowi oraz „ROTE” – obraz dedykowany ofiarom planu Sachsa, Balcerowicza i Geremka.

Z kolei Anatol Karoń specjalizuje się w rzeźbach wykonanych z... jednej zapałki. Wśród prac artysty znajdują się też takie minirzeźby, jak: „Straszenie pisem”, czy cały cykl nawiązujący bezpośrednio do obecnej sytuacji oraz tragedii w Smoleńsku: „Jak grom z jasnego nieba”, „Zgliszcza”, „Smoleńsk 2010”, „Bomba”, „Niebezpieczna przechadzka”, „W kółko na okrągło”.

Uczestnikami wystawy są: Winicjusz Borowski, Dorota Brodowska, Janusz Dziurawiec, Barbara Gac-Pogorzelska, Jolanta Jakima-Zerek, Teresa Jakubowska, Anatol Karoń, Sławomir Lewczuk, Jacek Lilpop, Andrzej Łubowski, Geno Małkowski, Krzysztof Mańczyński, Jacek Maślankiewicz, Janusz Mulak, Lech Okołów, Krzysztof Oraczewski, Jacek Rossakiewicz, Jan Rylke, Piotr Rzeczkowski, Bogdan Sopniewski, Jerzy Świątkowski, Lubos Werner, Karol Wieczorek.

W katalogu wystawy zaznaczono: "Każdy wnosi do wystawy od 2 do 4 prac, powstałych w latach 80. i 90., jak i w najnowszym czasie. Tytuł wystawy jest chyba jasny dla twórców, jak i publiczności. Chcemy nadać taką formę wystawie, aby sztuka niepoprawna budziła emocje u wszystkich, którym nie obca jest prawda o swoim czasie, pod żadnym względem, egzystencjalnym, artystycznym, kulturowym".

W dołączonej ulotce artyści mówią o zawartych w tytule wystawy kwestiach, odnoszą się do lat 80. i do dzisiejszych czasów. Oto fragmenty ich wypowiedzi:

Winicjusz Borowski: Czym jest dla mnie kryzys? Kryzys prawdziwych relacji międzyludzkich. Kryzys społecznej potrzeby sztuki, mój osobisty kryzys tworzenia. Czy istnieje forma dająca nadzieję na wyjście z kryzysu?

Dorota Brodowska: Nie wygraliśmy, chociaż wtedy w 1989 roku myśleliśmy inaczej. Wszystko wydawało się proste i oczywiste - bojkotowaliśmy oficjalne galerie i potępialiśmy tych, którzy w nich wystawiali. Sami organizowaliśmy tak zwany drugi obieg. (..) Ciągle mam wrażenie, że jak zeszłam do podziemia w 1982 roku, tak tkwię tam do tej pory.

Barbara Gac-Pogorzelska - Forma to zewnętrzność. Często powierzchowność, pozory... Kryzys - tak najgłębszy w sferze ducha, moralności, etyki.

Werner Lubos - "Słowo" stało się konfabulacją, "obraz" miejscem poszukiwania szokującej i skandalizującej formy wypowiedzi. Czy w ten sposób można "wypłynąć na głębię"?

Eugeniusz Geno Małkowski - Po zmianach, które zaszły w naszym kraju na przełomie lat 80. i 90., artyści tworzą bez należytego ich twórczości społecznego zainteresowania. Należy szukać sposobu przebudzenia szerokich mas poprzez działania będące akcjami wciągającymi każdego Polaka w orbitę sztuki.

Jacek Maślankiewicz- KRYZYS jest jedynie skutkiem perfidnej kreacji zła w celu sprawowania "rządu dusz". To w dobie debilnej medio/ochlokracji szeroka możliwość ziszczenia chorych rojeń i rozbestwienia z nadania półmózgów. Jest fałszywym kwiekiem/klangorem chóru przy korycie. To upadlanie normalnych. Praworządnych, światłych, świadomych i prawych. PRAWYCH.

Lech Okołów - W każdym kryzysie, bez względu na jego formę, prawdziwe Malarstwo trwa.

Wystawa mieści się w Domu Artysty Plastyka na ulicy Mazowieckiej 11A i będzie trwała do 15 czerwca.

Otwarcie wystawy

Od lewej: Jacek Lilpop, Jacek Rossakiewicz, Barbara Gac-Pogorzelska, Jerzy Świątkiewicz

Anatol Karoń i jego prace

Jacek Lilpop i jego obrazy

Od lewej: Hugon Bukowski, Jacek Maślankiewicz, Janusz Dziurawiec (nieco z tyłu), Eugeniusz Geno Małkowski, Anatol Karoń, Janusz Mulak.

W środku Piotr Rzeczkowski

Relacja: Bernard i Margotte