Uwaga, w "Gazecie Wyborczej" zmiana. Zamiast hasła "jest dobrze" wchodzi hasło: "Nie wszystko jest źle, czyli co zrobił rząd Tuska"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

W "Gazecie Wyborczej" zmiana. Już nie głoszą, że jest dobrze. Teraz - słusznie wyczuwając zmianę nastrojów i zwątpienie nawet w szeregach lemingów - głoszą:

NIE WSZYSTKO JEST ŹLE, CZYLI CO ZROBIŁ RZĄD TUSKA

Tak brzmi nadtytuł do artykułu Konrada Niklewicza, swego czasu dziennikarza "GW", później rzecznika polskiej prezydencji w Unii Europejskiej, obecnie zastępcy dyrektora Instytutu Obywatelskiego, think-tanku związane z PO.

Może to będzie stały cykl pt. "NIE WSZYSTKO JEST ŹLE, CZYLI CO ZROBIŁ RZĄD TUSKA"? Kto wie. Na pewno pasowałby do tonu "Wyborczej".

Artykuł Niklewicza godzien uwagi. Po pierwsze dlatego, że choć jest tekstem zewnętrznym, podpisanym przez jawnego sympatyka PO, to nie sposób odróżnić go od publicystyki wychodzącej z redakcji.

Po drugie, kilka cytatów jest naprawdę smakowitych:

To ten rząd wprowadził fundamentalną zmianę wymuszoną demografią i zmianami społeczno-gospodarczymi, ale na którą odwagi nie miała żadna z ekip rządzących po 1989 r. - przesunął wiek emerytalny na 67 lat, stopniowo zrównując moment przejścia kobiet i mężczyzn na emeryturę. Dzięki temu nasze emerytury w perspektywie wielu lat będą wyższe średnio o 45 proc.

Ha! A gdyby rząd przesunął wiek emerytalny np. na 80 lat, to może nasze emerytury "w perspektywie wielu lat" byłyby wyższe nawet o 100 procent? A jak na 90 lat, to może i 200 procent? Genialne.

Dalej:

W tej przyspieszonej modernizacji biorą udział także ci, którzy dziś krytykują PO. W budowę dróg, tworzenie nowych żłobków są zaangażowane samorządy, lokalni działacze - niekoniecznie popierający rząd. Ale robią to w ramach warunków, które stworzył rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Ha! A więc krowy rodzą cielaki jednak "w ramach warunków, które stworzył rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego"! Same cielaki by się nie rodziły.

Wreszcie:

W kolejnym budżecie Unii na lata 2014-20 Polska wynegocjowała 441 mld zł. Żaden inny kraj nie uzyskał choćby porównywalnej kwoty.

Ha! Bo żaden inny kraj spośród nowych członków Unii nie jest "choćby porównywalny" obszarowo i ludnościowo. A na mieszkańca - Polski premier przywiózł mniej niż kilku naszych sąsiadów.

CZYTAJ TAKŻE: Tygodnik "wSieci" podlicza: Donald Tusk przywiózł przeciętnemu Polakowi mniej pieniędzy niż premierzy Litwy, Słowacji, Estonii, Węgier i Malty

Na koniec Niklewicz wzywa:

Przestańmy wreszcie udawać, że te konkretne zrealizowane działania są zasługą krasnoludków.

Nie ma obawy - naród pamięta, coraz żywiej pamięta.

W każdym razie w starciu na propagandę "Gazeta Wyborcza" prowadzi z Instytutem Obywatelskim wyraźnie. Jej obrona PO jest inteligentniejsza, mniej w niej prostych pułapek, dużo więcej dziejowej konieczności.

Naprawdę, po co PO Think-Tank, skoro ma "GW"?

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
kup najnowszy numer dwumiesięcznika "Na poważnie" nr.9/10 (marzec-kwiecień-maj 2013)
Tytuł numeru to "Giganci Ducha", a w środku m.in. rozmowa Marcina Wikły z prof. Andrzejem Zybertowiczem pt. "Nie wystarczy być obywatelem raz na cztery lata". Poza tym stałe felietony Piotra Zaremby i Ryszarda Czarneckiego oraz artykuły: Michała Komudy "Wokół płonącego Getta", Pawła Skibińskiego o "Recepcie na Uniwersytet", a także prof. Aleksandra Nalaskowskiego, Mileny Kindziuk i prof. Jana Żaryna.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych