Gowin: "Nie biorę pod uwagę możliwości odejścia z partii." Godson: "Ja nie wykluczam"

W reakcji premiera Tuska na list Jarosława Gowina, były Minister Sprawiedliwości zorganizował wraz z posłem Johnem Godsonem konferencję, podczas której obaj odnieśli się do problemów wewnętrznych w Platformie Obywatelskiej.

Wczoraj zwróciłem się do naszych koleżanek i kolegów po z propozycją debaty. PO to wspaniały pomysł polityczny, który wymaga odnowienia. Bardzo się cieszę, że dzisiaj premier Tusk z taka klasą przyjął propozycję otwarcia debaty programowej. Mam nadzieję, że premier też wkrótce przedstawi swoją wizję tego jak mają wyglądać nasze rządy przez najbliższe dwa laty. Jestem przekonany, że dzięki takiej wewnętrznej debacie możemy podnieść jakość polskiej polityki i wspólnie doprowadzić PO do zwycięstwa w kolejnych wyborach parlamentarnych, przekonując Polaków, że to właśnie Platforma ma najlepszy program polityczny dla Polski.

Do spięć w Platformie odniósł się także poseł Godson:

Absolutnie popieram postulaty pana ministra. Jestem w PO od 10 lat i mogę powiedzieć, że PO, którą widzę dzisiaj jest troszeczkę inna od tej, do której wstępowałem. Jest ogromna różnica i wydaje mi się, że zamiast zajmować się problemami zwykłych ludzi, wdaliśmy się w niepotrzebne dyskusje, np. o związki partnerskie, zamiast skupiać się na projektach, w których mamy jeden głos. Mam nadzieję, że otworzy to drogę do dyskusji wewnątrz PO i postawi raz jeszcze pytanie czym jest Platforma. Dla mnie istotne sprawy, to sprawy przedsiębiorczości, uwalniania olbrzymiej energii, która drzemie w Polakach, polityka prorodzinna - nie możemy zapominać, że za 40 lat Polska będzie miała 32 mln obywateli, z których ponad połowa to będą emeryci. Dzisiaj trzeba opracować spójna politykę prorodzinną, która będzie zachęcała do posiadania dzieci. Trzecia sprawa to innowacyjność i technologia.

Poseł Godson skomentował także reakcję polityków Platformy Obywatelskiej, którzy raczej krytycznie odnieśli się do listu Jarosława Gowina. Ze spokojem na postulaty byłego Ministra Sprawiedliwości zareagował Donald Tusk

Oglądałem różne ataki na osobę Jarosława Gowina. Pochodzą one głównie od tzw. baronów regionalnych, co potwierdza, że dzisiaj stajemy się partią arogancją, zamiast być osobami do służby. (...) Czas zacząć rządzić i czas powrócić do naszych korzeni. (...) Mam nadzieję, że doprowadzi to do zmian w PO.

Jarosław Gowin podkreślił, że debata wewnątrz Platformy jest potrzebna i powinna się odbywać nie tylko w zaciszu gabinetów, ale na oczach wszystkich Polaków.

Ja wierzę, że jesteśmy w stanie powrócić do korzeni, do naszej deklaracji założycielskiej i ideowej, że jesteśmy w stanie przekonać nowych, zwłaszcza młodych wyborców.

Były Minister Sprawiedliwości skomentował także swoją kandydaturę na przewodniczącego PO.

Decyzje w sprawie kandydowania ogłoszę, gdy zostaną przyjęte ostateczne rozwiązania w sprawie trybu wyłaniania kierownictwa partii,. (...) Dopóki nie ma gwarancji, że te dzisiejsze reguły są ostateczne, trudno żeby ktokolwiek deklarował start w wyborach. Ubiegam się o zwycięstwo dla idei w nieco innej partii niż dzisiejsza PO

- powiedział Jarosław Gowin, odnosząc się do słów Donalda Tuska, który stwierdził, że odnosi wrażenie jakby Jarosław Gowin ubiegał się o start w wyborach w innej partii.

Nikt nie ukrywa, ze faworytem jest Donald Tusk. (...) Skrócenie czasu na kampanię wyborczą zwiększa szansę jednego z kandydatów - obecnego przewodniczącego. Ja walczę nie tylko o przywództwo w PO - realnie oceniam swoje szanse - ja walczę o jej tożsamość.

John Godson podkreślił, że Donald Tusk jest dobrym premierem i nie ma nic przeciwko temu, żeby pozostał przewodniczącym Platformy Obywatelskiej. Problem jego zdaniem polega na regionalnych członkach PO.

Na pytanie dziennikarzy o możliwość wystąpienia z PO Jarosław Gowin powiedział:

Nie bierzemy pod uwagę możliwości odejścia z partii.

Nieco odmienne zdanie w tej kwestii wyraził poseł Godson:

Ja nie wykluczam wystąpienia z PO - nie chciałbym, bo czuje się odpowiedzialny za PO, chciałbym w niej działać, ale jeżeli dojdzie do tego, że nie będzie dla mnie miejsca w PO, to mówi się trudno.

Były Minister Sprawiedliwości odniósł się także do konfliktu pomiędzy nim a premierem Tuskiem, podkreślając ze nie chodzi tylko o sprawy światopoglądowe, ale także o sposób prowadzenia polityki:

Nie jest tajemnicą, że także w poprzedniej kadencji w wielu sprawach różniłem się w ocenach z panem premierem. (...) Te różnice zdań były poważne w tamtej kadencji, narastały w tej. Nie dotyczą tylko spraw światopoglądowych, ale także pytań o politykę i o sens rządzenia - administrację, odkładanie decyzji w sprawach trudnych, ale niezbędnych oraz czy potrzebne są dobre zmiany - tutaj myślę, że jest najpoważniejsza różnica stanowisk

- mówił Jarosław Gowin.

Zaprzeczył także medialnym doniesieniom, według których rozmawiał w Krakowie z prezesem PiS - Jarosławem Kaczyńskim.

mc