Dawno niewidziana w mediach Hanna Gronkiewicz-Waltz zabrała głos. W sprawie kryzysu w Platformie, rządzenia Warszawą, wreszcie - co nie może dziwić - Prawa i Sprawiedliwości. Ale po kolei. Prezydent stolicy w rozmowie ze stołecznym dodatkiem "Gazety Wyborczej" ocenia, że kłopoty PO są w jakiejś mierze winą "wirtualnych faktów", jakich używa PiS.
Wygłodzona opozycja łaknie władzy. Lata lecą, a PiS wciąż poza rządem, to bardzo frustrujące dla nich. Wokół Platformy robi się więc tzw. atmosferę, wypełnia przestrzeń wirtualnymi faktami. Po kogo sięgnąć? Najlepiej po premiera
- irytuje się Gronkiewicz-Waltz.
W malowniczym porównaniu Gronkiewicz-Waltz opisuje okres rządów Platformy. Jej zdaniem - Platformie po prostu trafiło się siedem chudych lat:
Nastroje niszczy nie tyle polityka, co sytuacja gospodarcza Europy, która dopadła Polskę i Warszawę. To ona decyduje. Niestety, na czasy PO przypadło siedem biblijnych lat chudych, pod tym względem nie mieliśmy szczęścia
- mówi z żalem prezydent Warszawy.
Wreszcie próbuje nakreślić pozytywny obraz Platformy. Co ciekawe, wybiera "sprawdzenie się" w sytuacjach skrajnych - i tu wymienia zachowanie polityków PO po katastrofie smoleńskiej (!):
Jesteśmy po części partią złożoną z tzw. lemingów, cenimy spokój w dialogu publicznym. Działamy bez doraźnych emocji, rzucania się od ściany do ściany, my tacy po prostu jesteśmy. Jako ekipa z pewnością dobrze sprawdzamy się w sytuacjach skrajnych, np. napięć związanych z katastrofą smoleńską czy realnego zagrożenia powodzią w 2010 r.
- ocenia Gronkiewicz-Waltz.
W rozmowie nie brakuje też nawiązań do problemów z zarządzaniem Warszawą. Gronkiewicz-Waltz nie ma sobie nic do zarzucenia, chwaląc się kilkoma tysiącami nowych miejsc w przedszkolach czy kolejnym planem inwestycji. Co do metra...
Duże projekty mają w sobie duży stopień nieprzewidywalności. Opóźnienia przy budowie nowych odcinków metra miały też inne europejskie miasta - jak Lizbona, Amsterdam, Budapeszt - więc wszyscy są nieudolni?
- kpi rządząca Warszawą.
Pytana o pomysł referendum dotyczący jej odwołania, uważa, że nie ma się czego obawiać, a warszawiacy docenią jej zasługi i osiągnięcia:
Liczę, że większość nie wybierze populizmu. Zobaczy, jak zmieniła się Warszawa po 2006 - gdy PO przejęła miasto po PiS. Mogę powiedzieć tak: trzecia mapa inwestycji, którą wydam w czasie kampanii, będzie bardzo interesująca
- obiecuje Gronkiewicz-Waltz.
Krótko mówiąc, ani słowa samokrytyki, żadnych błędów, wszystko jest wspaniale. I w Warszawie, i w całej Polsce. A kto nie docenia - ten populista posługujący się wirtualnymi faktami. Prawda, że proste? A przy tym jak aroganckie...
lw, gazeta.pl
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Tylko wSklepiku.pl: Kubek lemingowy wPolityce.pl
Najgorętszy gadżet sezonu. Idealny dla wszystkich miłośników lemingozy. Kubek o głębokim wnętrzu.
Oni są lemingami - a Ty? Oni piją kawę ze starbunia - Ty możesz ją pić z naszego kubka! Najlepsza kawa, najsłodsza herbata - tylko z lemingowego kubka wPolityce.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/158417-gronkiewicz-waltz-coraz-bardziej-arogancka-jestesmy-po-czesci-partia-zlozona-z-tzw-lemingow-sprawdzamy-sie-w-sytuacjach-skrajnych-np-napiec-zwiazanych-z-katastrofa-smolenska