"Solorz był w dobrych stosunkach z Kwaśniewskim, Pawlakiem, narodowcami, biskupem Pieronkiem..." Piotr Bączek w "ND" opisuje karierę medialną właściciela Polsatu.

Fot. Drozdi-Pn/Wikipedia.org na lic. CC BY-SA 3.0
Fot. Drozdi-Pn/Wikipedia.org na lic. CC BY-SA 3.0

Piotr Bączek publikujący swoje teksty m.in. na łamach portalu wPolityce.pl przypomina w "Naszym Dzienniku" historię kariery biznesowej Zygmunta Solorza-Żaka, właściciela Polsatu.

Zygmunt Solorz jest jednym z najbogatszych biznesmenów III RP. Jego Polsat stał się trampoliną do inwestycji w inne gałęzie gospodarki. Po przejęciu operatora telefonii komórkowej tworzy potężny holding telekomunikacyjno-medialny, kontrolujący znaczną część rynku w Polsce

- pisze Bączek.

Wskazuje, że Solorz zaczął działalność gospodarczą jeszcze w czasach PRL.

Media wskazywały, że wtedy miał zarobić pierwszy milion, przywożąc z komunistycznej NRD np. kosmetyki oraz rumuńskie dacie i niemieckie trabanty. Jednak podczas procesu FOZZ Solorz przyznał, że wziął z tej instytucji kredyt – pod depozyt w wysokości 70 tys. dolarów – na działalność swej ówczesnej firmy Sol-Pol

- pisze Piotr Bączek w "ND".

 

CZYTAJ TAKŻE: Historia powstania Polsatu. Zobacz fragment filmu "Media III RP". "Solorz nie miał pojęcia, jak się robi telewizję"

Bączek wskazuje również na związki szefa Polsatu z SB, zaznaczając, że "z akt SB przechowywanych w IPN" wynika, że "w 1983 r. podpisał zobowiązanie do współpracy z SB".

Pisząc o początkach Polsatu Bączek wyjaśnia:

Telewizja Solorza (początkowo nazywająca się Pol Sat) rozpoczęła nadawanie z satelity Eutelsat w grudniu 1992 roku. Sygnał był emitowany z Holandii, ponieważ w polskim prawie nie było jeszcze odpowiednich przepisów. Program docierał do 20 proc. odbiorców w Polsce. W październiku 1993 r. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyznała Polsatowi, jako pierwszej stacji prywatnej, koncesję na emisję naziemną. W styczniu 1994 r. KRRiT jednogłośnie przyznała koncesję na ogólnopolską telewizję komercyjną. Członkowie Rady twierdzili wtedy, że „na korzyść Polsatu przemówił polski kapitał, doświadczenie i młody zespół”.

Przeciwko udzieleniu koncesji Polsatowi protestował wtedy Lech Wałęsa i obóz prezydencki.

Belweder miał mieć innego faworyta i dlatego wskazywał, że Solorz miał być powiązany ze służbami specjalnymi PRL i posiadać „nieklarowne źródła pochodzenia pieniędzy”

- tłumaczy Bączek.

Okazuje się jednak, że kwestia kontaktów Solorza ze służbami PRL była przed KRRiT zatajana. Mimo wniosków o udostępnienie przez UOP dokumentacji dotyczącej Solorza Krajowa Rada podejmując decyzje o koncesji dla telewizji została odcięta od informacji.

Kilka miesięcy po decyzji Rady „Rzeczpospolita” ujawniła notatkę UOP dla KRRiT, w której zarzucono Solorzowi dysponowanie środkami finansowymi nieznanego pochodzenia, mało wiarygodne deklaracje na temat ich źródeł oraz sugerowano wykorzystywanie „brudnych” finansów, które prawdopodobnie należały do mafii włoskiej. Solorz zaprzeczał wszystkim zarzutom

- pisze Bączek.

Do dziś nie wiadomo, kto podjął decyzję o zatajeniu przed KRRiT informacji UOP.

Piotr Bączek w tekście opisuje dalszy rozwój biznesów Solorza.

Powstała potężna grupa kapitałowa, inwestująca w inne branże, posiadająca obecnie rozległą sieć powiązanych firm, z udziałami w innych mediach, dysponująca 15 kanałami tematycznymi. Stacja Solorza produkuje m.in. kanały: Polsat HD, Polsat Sport, Polsat Cafe, Polsat Play, Polsat News, Polsat Film, Polsat Jim Jam (dla dzieci), Polsat Crime & Investigation. W 1999 r. powstał Polsat 2 Cyfrowy (obecnie nazywający się Cyfrowy Polsat). Obecnie jest największą platformą satelitarną w środkowym regionie Europy. W listopadzie 2001 r. kanał ten zakończył nadawanie analogowe i rozpoczął cyfrowe, ustąpił miejsca TV4. Pod koniec ubiegłego roku Cyfrowy Polsat posiadał ponad 3,5 mln abonentów, co umiejscawia go na piątym miejscu wśród europejskich platform cyfrowych

- pisze, dodając, że Polsat wszedł również w Radio PiN, Superstację, spółkę ATM, która wygrała miejsce na pierwszym multipleksie, Bioton oraz spółkę Elektrim, udziałowca Polskiej Telefonii Cyfrowej, operatora sieci Era, czy spółkę Polkomtel.

Bączek wskazuje, że Solorz był również "znany z dobrych kontaktów z politykami" - już w latach 90. prof. Bender wskazywał, że Solorz był w dobrych stosunkach z Kwaśniewskim, Pawlakiem, narodowcami, biskupem Pieronkiem:

Za czasów PO podczas gali Polsatu w loży honorowej zasiadali np. Grzegorz Schetyna, Mirosław Drzewiecki i Bogdan Zdrojewski. Media przypominały, że również Krzysztof Bondaryk (szef ABW za rządów PO – PSL) był wcześniej związany z firmami należącymi do imperium Solorza (pracował w Erze, Invest-Banku i Elektrimie). Po rozwiązaniu umowy o pracę z Erą otrzymał świadczenia w wysokości prawie 450 tys. zł, wypłacane kwartalnie

- pisze Bączek.

Wskazuje, że z "Polsatem związany był również prezes zarządu spółki nadawcy Telewizji Republika Piotr Barełkowski".

Z tego punktu widzenia pytania o przyszłość tej stacji wydają się bardzo zasadne

- zaznacza Bączek.

Kto stoi za medialną karierą Solorza? Czy jest geniuszem biznesu? Czy ma swojego patrona? Droga Solorza-Żaka jest więcej niż zastanawiająca...

KL

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.