Prezes Gazpromu Aleksiej Miller stwierdził, że istnieją regulacje prawne pozwalające na budowę gazociągu Jamał II. W ten sposób prezes Gazpromu kontynuuje sprawę podpisanego przez stronę polską i rosyjską memorandum na budowę nowego gazociągu.
Wypowiedź szefa Gazpromu specjalnie dla portalu wPolityce.pl komentuje Janusz Kowalski, ekspert ds. energetycznych, analityk Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego:
Prezes Gazpromu publicznie kłamie, że istnieje podstawa prawna do budowy II nitki gazociągu jamalskiego definiowanej jako gazociąg łączący Białoruś ze Słowacją.
Wystarczy odwołać się do treści "Protokołu z 18 lutego 1995 r. między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Federacji Rosyjskiej w sprawie przedsięwzięć organizacyjnych zmierzających do zapewnienia realizacji Porozumienia między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Federacji Rosyjskiej o budowie systemu gazociągów dla tranzytu gazu rosyjskiego przez terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i dostawach gazu rosyjskiego z dnia 25 sierpnia 1993 roku", który zawierał harmonogram budowy systemu gazociągów tranzytowych.
Art. 1 ust. 2 - dotyczący II nitki - stanowił, że "w celu realizacji dostaw i tranzytu wymienionych ilości gazu ziemnego EUROPOL GAZ S.A. zapewni budowę i oddanie do eksploatacji części liniowej gazociągów i tłoczni" w terminie do 2000 r.
II nitka jamalska wg. Porozumienia z 1993 r. i Protokołu z 1995 jest precyzyjnie określona jako II nitka gazociąg Jamał-Europa!
Lobbowany w chwili obecnej gazociąg z Białorusi na Słowację przez terytorium Polski nie jest żadnym gazociągiem jamalskim - jest to całkowicie inny projekt! Próba wykorzystania niezrealizowanej inwestycji Jamału II w ramach "polskiego odcinka gazociągów tranzytowych Jamał-Europa", której Rosjanie uzależniali od zwiększenia odbioru gazu przez Polskę, do budowy nowego gazociągu, który Polsce w ogóle nie jest potrzebny i jego realizacja stoi w sprzeczności z naszymi gospodarczymi interesami jest zwykłą manipulacją i próbą wywołania dyskusji, która kończy się z chwilą lektury dokumentów, na które powołuje się Miller.
Z cała stanowczością należy podkreślić, że Polska nie ma żadnego interesu ekonomicznego ani politycznego w realizacji budowy nowego gazociągu ze Wschodu i premier Donald Tusk powinien raz na zawsze w sposób jednoznaczny przeciąć jakiekolwiek spekulacje na ten temat. To jałowa i kompletnie niepotrzebne dyskusja. Całe szczęście, że osoby z PGNiG współodpowiedzialne za to niepotrzebne zamieszanie, sprzeczne z ekonomicznymi interesami państwa, zostały odwołane.
Do nabycia w Sklepiku.pl:"Ekonomia i etyka"
autor:Jasiński Leszek
W książce autor komentuje z perspektywy etycznej problemy gospodarcze na ogół wykraczające poza granice pojedynczego przedsiębiorstwa lub organizacji. Koncentruje się na gospodarce i moralności, czyli na tym, co jest „praktyką" a nie „teorią".
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/157511-ekspert-ds-energetyki-janusz-kowalski-dla-wpolitycepl-prezes-gazpromu-klamie-ze-istnieje-podstawa-prawna-do-budowy-tzw-jamalu-ii
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.