2.05 br. poseł PO Marek Plura wraz ze Ślunskom Ferajnom (nieformalna delegatura ziomkostw założona na ich zjeździe) z tablic upamiętniających tzw.Trójkąt  Trzech Cesarzy (dawna granica Austrii, Rosji i Niemiec w okolicy Jaworzna, Mysłowic i Sosnowca) usunął słowo „zabory”,  bo Śląsk podobno pod zaborami nie był. Poseł Plura najwyraźniej koalicję z RAŚ chce kontynuować i to z dość radykalnym nurtem. To może być pomysł PO na zachowanie głosów RAŚ w wyborach do Sejmu RP.

Marek Plura zdobywając w 2006 r. mandat radnego Katowic, a w 2007 r. mandat poselski skupiał się na wspieraniu środowiska osób niepełnosprawnych. Marek Plura jest jednym z dwóch posłów Sejmu RP poruszających się na wózkach inwalidzkich. Poseł jest przewodniczącym Parlamentarnego Zespołu ds. Niepełnosprawnych oraz Parlamentarnego Zespołu ds. Standaryzacji Języka Śląskiego. Od 2009 r. w jego inicjatywach ruch ślązakowski odgrywa coraz większą rolę. Czasami były to drobne akcje medialne jak rozdawanie flag górnośląskich na Dniu Flagi Polskiej 2 maja. Ostatnio było kilka mocniejszych i bardziej kontrowersyjnych inicjatyw jak przepraszanie za komunistyczny obóz w Świętochłowicach-Zgodzie w .. imieniu Polski.

Na stronie Facebookowej posła Plury jest lansowana książka ”Historia Narodu Śląskiego” autorstwa Dariusza Jerczyńskiego, zwolennika niepodległości Śląska i byłego sekretarza Śląskiego Ruchu Separatystycznego. Jerczyński kilka lat temu opuścił RAŚ z uwagi na zbytnią ugodowość Gorzelika. Lansowany jest także rzekomy chrzest Śląska czyli ówczesnych poddanych Państwa Wielkomorawskiego w 863 r., kolejny absurd Górnośląskiego Okrągłego Stołu aby cokolwiek było inaczej niż w Polsce.

Marek Plura jest członkiem Stowarzyszenia Osób Narodowości Śląskiej zarejestrowanego w 2011 r. SONŚ i RAŚ to w dużej mierze ci sami ludzie chociaż do RAŚ należy także mniejszość niemiecka oraz pewna grupa Polaków. Wobec klęski Gorzelika (czyli oddania władzy bez szans na zwycięstwo samodzielne w 2014 r.) pomysły ślązakowskich radykałów stawać się będą coraz głupsze i coraz bardziej irytujące większość mieszkańców regionu. Już nawet w „Polska Dziennik Zachodni” pojawił się artykuł o potrzebie nowej organizacji regionalnej..

Poseł Plura przepraszając za Polskę powiedział m.in.

Niewątpliwie była to zbrodnia na narodzie, bo kryterium kaźni wyznaczało bycie Ślązakiem. (…) Dlatego w imieniu Rzeczypospolitej, dziś wolnej, lecz skalanej w tamtym czasie władzą komunistyczną, przepraszam lud śląski za tę tragedię.

(ze strony posła).

Tzw. "naród śląski" komunistów nie interesował, ścigali osoby posądzane o bycie Niemcami lub członków podziemia niepodległościowego a często po prostu ludzi niewinnych, których chciano np. wyrzucić z mieszkania czy obrabować. Górników wywożono do pracy w sowieckich kopalniach bo byli górnikami, narodowość nikogo nie obchodziła. Mitologia prześladowanego narodu żywcem skopiowana od Żydów i wymyślanie śląskiego holocaustu jest efektowna i chwyta za serce ale jest fałszywa. Robienie ze wszystkich Polaków zbrodniarzy szczególnie perfidnie wygląda na Śląsku – tu w czasie II Wojny Światowej działały tzw. polenlagry (według nomenklatury niemieckiej obozy dla Polaków), około 30 obozów koncentracyjnych i miejsc pracy na Górnym Śląsku (także czeskim) służących do przetrzymywania wysiedlanych Polaków, którzy mieli zrobić miejsce dla przesiedlanych na Górny Śląsk w ramach akcji Heim ins Reich Niemców ze wschodu. Nie ustalono pełnego wykazu więźniów i osób pomordowanych przez Niemców. Ciekawe czy polenlagry to był element Tragedii Górnośląskiej według RAŚ ?

W akcji na tablice uczestniczyła marginalna organizacja Ślunska Ferajna z Mysłowic założona podczas zjazdu ziomkostw w Niemczech. Lider organizacji Peter Langer utrzymuje, że od 1922 r. żyjemy pod polską okupacją. Jest pomysłodawcą i był organizatorem Marszu Autonomii.

Pomysł założenia Ślunskiej Ferajny narodził się podczas naszego pobytu na XXX Spotkaniach Górnoślązaków w Rheinbergu (24.08-27.08.2008). Postanowiliśmy powołać do życia organizację, której nadrzędnym celem będzie promowanie śląskości, a nie - wykorzystywanie jej do prywatnych interesów politycznych, często ważniejszych od działań dla dobra regionu.

– piszą na swojej stronie działacze organizacji. Slunska Ferajna zgodę na zmianę treści napisu uzyskała od poprzedniego prezydenta Mysłowic Grzegorza Osyry (SLD).

Poseł Plura realizując swoje akcje będzie zbierał głosy zwolenników RAŚ zapewniając ich pozostanie przy PO. Zapewne nie miał upoważnienia marszałek Sejmu RP do reprezentacji Sejmu podczas przeprosin ale to drobiazg. Oficjalna linia śląskiej PO wyrażona podczas przemówienia podczas uroczystości Konstytucji 3 Maja posła do Parlamentu Europejskiego prof.Jerzego Buzka brzmiała: jesteśmy Ślązakami ze swoją specyfiką kulturową ale także Polakami, a przeciwstawianie śląskości i polskości jest absurdalne. Część sympatyków RAŚ wzywa do sojuszu z Januszem Palikotem, on otwarcie deklaruje zamiar likwidacji państwa polskiego i rozpłynięcie się w Unii Europejskiej.