W Gdańsku właśnie otwarta została wystawa pod tytułem „The human body”. Organizatorzy nie mogą się zgodzić czy ma być to przedsięwzięcie artystyczne czy naukowo-edukacyjne. A co oglądamy na wystawie? Ludzkie zwłoki. Naprawdę.
Wypreparowane ludzkie zwłoki, powtórzę. Ciała ludzkie, martwe ciała ludzkie, które zostają poukładane (jak lalki, zabawki) w rozmaite układy. Obdarte ze skóry ciała grające w piłkę, rzucające do kosza, siedzące na krzesłach, a także poćwiartowane ludzkie kończyny, odcięte głowy, odsłonięte kości i mięśnie, wypreparowane układy krwionośne...
Ja tego nie wymyśliłem. Sami organizatorzy (i wspierająca je dzielnie klaka lokalnych mediów) chwalą się, że Gdańsk to drugie po Krakowie miasto goszczące wystawę. I faktycznie – Gdańsk to miasto bardzo na miejscu dla goszczenia takiej „wystawy”.
1 stycznia 1940 roku stanowisko dyrektora instytutu anatomii w Gdańsku objął Rudolph Spanner – urodzony w 17 kwietnia 1895 roku w Metternich, w Niemczech. Członek NSDAP o legitymacji numer 2733605. Umieszczenie akurat jego w Gdańsku było nieprzypadkowe. Spanner zajmował się bowiem „przemysłowym” wykorzystaniem ludzkich zwłok i szczątków. Międzynarodowy Trybunał Wojskowy w Norymberdze badał działalność Spannera po zakończeniu wojny – niemiecki uczony preparował mydło z ludzkiego tłuszczu. Jak potwierdzili świadkowie, mydło takie miało właściwości użytkowe, nadając się do mycia i prania. Mydło takie było przydzielane stacjonującym na Pomorzu niemieckim żołnierzom, a także tym, którzy w późniejszym okresie jechali na Front Wschodni. Z czasem pseudonaukowe eksperymenty Spannera poszły dalej – zajął się on preparowaniem ludzkiej skóry. Jako powód takiego działania świadkowie podawali niedostatek skór zwierzęcych niezbędnych do wykonywania oporządzenia dla niemieckich żołnierzy.
Śledztwo w tej sprawie kontynuował Instytut Pamięci Narodowej. Prof. Piotr Semków odnalazł nawet zbiorowe mogiły ofiar pseudonaukowych eksperymentów w Gdańsku Wrzeszczu. Mimo starań profesora miasto Gdańsk zdecydowało się jedynie na zdawkowe oznaczenie mogił i nie podjęło decyzji o ekshumacji i ponownym, tym razem godnym pochówku ofiar.
Przypuszcza się, iż eksperymentów dokonywano na tysiącach ciał ludzkich – wszystkie były ofiarami Niemców. Mordów dokonywano w obozie Sztutowo (Stutthof), niedaleko Gdańska. W obozie zamęczonych zostało dziesiątki tysięcy osób – Polaków, mieszkańców Gdańska i okolic, reprezentantów wszystkich grup zawodowych i społecznych, a także Żydów. Ciała ćwiartowano, gotowano, z wytapianego tłuszczu sporządzano mydło, zaś ze zdartej skóry starano się uczynić surowiec. Nie próbowano sporządzać eksperymentów na żywych ludziach – tych odsyłano do obozu Auschwitz, gdzie kolejnym eksperymentom poddawał je inny niemiecki „uczony” Josif Mengele.
Do eksperymentów nie używano ciał Niemców – te bowiem w ideologii nazistowskiej były święte i nietykalne, w odróżnieniu od zwłok polskich „podludzi”.
W roku 2005 nakazano zdjęcie tablicy wmurowanej w jedną ze ścian Akademii Medycznej w Gdańsku informującej o eksperymentach Rudolpha Spannera. Dokonano tego na wniosek mniejszości niemieckiej, postrzegającej napis na tablicy jako „zbyt ostry”.
Dziś z kolei władze miasta Gdańska przypominają „tradycje” Spannera wspomnianą wystawą na którą zapraszają całe rodziny. Dlatego nawołuję wszystkich do odświeżenia historycznej pamięci i bojkotu „wystawy” – nie tylko przez szacunek do doczesnych szczątków zmarłego, ale też przez świadomość, iż w mieście Gdańsku dokonywano już podobnych eksperymentów (pionierem „artystycznego” wykorzystywania zwłok był Gunther von Hagens – swoją drogą syn SS-mana) i to właśnie nasza pamięć historyczna, pamięć o milionach ofiar niemieckich zbrodniarzy powinna nas powstrzymywać przed promocją tego rodzaju „iwentów”. Nie ma cenzuralnych słów komentarza dla bezmyślności włodarzy miasta i patronujących mediów w promocji tej ohydnej pornografii śmierci.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/156540-the-human-body-pornografia-smierci-co-ogladamy-na-wystawie-ludzkie-zwloki-naprawde
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.