Oto historia człowieka, który postanowił zostać jednocześnie twórca i tworzywem. Jak donosi "Fakt" - Tomasz Połeć - Główny Inspektor Transportu Drogowego osobiście nadzorował powstawanie wniosku o… swój awans. Gazeta jest w posiadaniu pisma, które powstało w GITD, o czym świadczy sygnatura na dokumencie.
"Inspektor od fotoradarów", bo tak nazywany jest Połeć generalskie szlify zdobył w 2012 roku. W piśmie cytowanym przez "Fakt" czytamy o nim m.in:
(…) zapewniający utrzymanie właściwych zasad współpracy z Policją. Dzięki jego wiedzy, doświadczeniu zawodowemu oraz cechom osobowościowym z zadania tego wykazał się i wywiązuje wzorowo.
Zamiast puenty proponujemy odrobinę poezji - CZYTAJ TUTAJ.
źródło: Fakt/Wuj
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/156496-tomasz-polec-glowny-inspektor-transportu-drogowego-osobiscie-nadzorowal-powstawanie-wniosku-o-swoj-awans
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.