Nawet Platforma przyznaje, że Sawicka jest winna korupcji. Europoseł PO: wyrok sądu jest zbyt łagodny

W programie „7 dzień tygodnia” Jacek Protasiewicz zapytany o to, czy zgadza się z decyzją sądu w sprawie Beaty Sawickiej niespodziewanie stwierdził, że była posłanka Platformy powinna dostać przynajmniej wyrok w zawieszeniu:

Ja sędzią nie jestem (…), nie wiem czy to jest możliwe, ale  przynajmniej  w zawieszeniu powinien ten wyrok się utrzymać, bo ona rzeczywiście proponowała i zrealizowała zamiar korupcji.

- mówił wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego. Dodał jednak, że metody  stosowane podczas tej akcji przez CBA były jego zdaniem niezgodne z prawem:

Sędzia powiedział jedną rzecz. Po ludzku i w skrócie: CBA to byli tacy chłopcy, kozaczkowie, którzy fotografowali się do pasa rozebrani przed akcją. Tak wyglądało CBA. (…) Ci chłopcy z agentem Tomkiem na czele schrzanili tę akcję (…)

W obronie CBA stanął poseł PiS – Jacek Sasin, który przypomniał, że sąd już jakiś czas temu badał metody stosowane przez antykorupcyjne służby i nie miał do pracy agentów żadnych zastrzeżeń:

Żeby dowiedzieć się co się stało, trzeba mówić o faktach. Fakty są takie, że mamy poważny wyrok, poważnego sądu, sądu apelacyjnego , a jednocześnie mamy drugi wyrok w tej sprawie, wyrok sądu , który badał właśnie, czy podjęte przez CBA działania były zgodne z prawem. Tam  wyrok brzmiał  tak, że CBA prawa nie złamało.

- podkreślał w Radiu Zet polityk Prawa i Sprawiedliwości.

Radio Zet, mk