III RP w pigułce. Po raz pierwszy od 239 lat nie ma możliwości przepłynięcia Kanałem Bydgoskim pomiędzy Wisłą i Odrą!

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Śluzy na Okolu. fot. wikipedia
Śluzy na Okolu. fot. wikipedia

Bolesną i, niestety, symptomatyczną dla III Rzeczypospolitej sprawę opisuje na swoich stronach portalkujawski.pl. Gdy II RP budowała, inwestowała i rozwijała się - co można zobaczyć choćby na przykładzie 90-tej rocznicy budowy portu w Gdyni - III RP zamyka i zwija się, jak tylko może. Jak czytamy, w połowie kwietnia z powodów technicznych zamknięte zostały śluzy na bydgoskim Okolu. Oznacza to, że po raz pierwszy od 239 lat nie ma możliwości przepłynięcia za pomocą Kanału Bydgoskiego pomiędzy Wisłą i Odrą!

Decyzję w tej sprawie podjął Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Poznaniu, przez co została zamknięta droga wodna E 70, łącząca Belgię z Litwą (przez Niemcy i Polskę). Niekorzystne skutki może odczuć także sama Bydgoszcz, gdzie zagrożona jest organizacja festiwalu "Ster na Bydgoszcz", przyciągającego turystów z całego regionu i kraju.

Jest to dla nas pewnego rodzaju utrudnienie, bo po raz pierwszy „Ster na Bydgoszcz" reklamowaliśmy na targach w Berlinie i może się zdarzyć, że turyści stamtąd będą chcieli przypłynąć do Bydgoszczy

- mówiła Mirela Jaros z wydziału promocji Urzędu Miasta.

Śluzy zamknięto, bo nie ma pieniędzy na ich remont. Jak pisze portalkujawski.pl, chodzi o kwotę ok. 200 tysięcy złotych. Rada Miasta Bydgoszczy wystosowała w tej sprawie specjalne stanowisko skierowane do ministra środowiska:

Rada Miasta Bydgoszczy oczekuje podjęcia przez Ministra Środowiska Rzeczypospolitej Polskiej działań służących przywróceniu żeglugi na Kanale Bydgoskim oraz podjęcia długofalowych działań które wykluczą takie sytuacje w przyszłości

- czytamy.

Ministerstwo nie kwapi się jednak z przeznaczeniem tych pieniędzy, przez co śluzy pozostaną zamknięte, a patowa sytuacja będzie trwać.

Rząd powinien się zająć tą sprawą globalnie, bo to, że drogi wodne są taką samą ważne jak lądowe - tak stanowi prawo, więc trzeba je utrzymywać w takim stanie, żeby mogła się odbywać żegluga

- przekonuje jeden z właścicieli statków.

Ot, III RP w pigułce.

lw, portalkujawski.pl, tvp

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych