Zastępca Sikorskiego stracił pracę za przekręt? Donald Tusk podpisał dymisję Janusza Ciska z funkcji wiceministra Spraw Zagranicznych

www.msz.gov.pl
www.msz.gov.pl

Oficjalnie powodem dymisji są sprawy osobiste i zły stan zdrowia wiceministra. Jednak od pewnego czasu Ciskowi zarzucano nieprawidłowości przy przydzielaniu pieniędzy organizacjom polonijnym.

Niejasności dotyczyły finansowania Fundacji Rozwoju Myśli Obywatelskiej, która otrzymała dotację w wysokości 1,4 mln złotych ze przeznaczonych na projekt współpracy z Polonią. Fundacja powstała jednak tuż przed ogłoszeniem konkursu, a związani z nią byli współpracownicy Ciska. W grę wchodziły duże pieniądze, do podziału było ponad 50 mln. zł. Konkurs był jednak zdaniem wielu posłów mało transparentny.

Na wiceministra skarżyła się też Kancelaria Senatu, która narzekała, że nie może doprosić się od resortu dokumentów dotyczących  dofinansowania organizacji polonijnych. Według senackiej komisji emigracji i łączności z Polakami za granicą MSZ nie kontynuował wypracowanej przez ponad 20 lat tradycji wspierania Polonii. Wcześniej to właśnie Senat decydował o przyznawaniu dotacji. Zdaniem senatorów i przedstawicieli organizacji polonijnych po tym jak  te obowiązki przejęło ministerstwo – zapanował „chaos i bałagan”.

Szef MSZ Radosław Sikorski zapewnił, że nie ma "najmniejszych planów", aby zakończyć wspieranie Polaków za granicą.

Przeciwnie, będziemy ich wspierać, a jednocześnie zachęcać do jeszcze większej aktywności na rzecz Polski

- mówił, przedstawiając senatorom informację MSZ na temat programu współpracy z Polonią i Polakami za granicą oraz na temat środków wydanych na ten cel w zeszłym roku.

 

mk/ PAP, gosc.pl

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych