1. Georg Soros, ponad 80-letni, wywodzący się z Węgier amerykański miliarder, od dłuższego czasu przedstawia recepty na ratowanie waluty euro i adresuje je głównie do Niemiec, mówiąc wprost, że nie chcą zaangażować się w ten proces, choć są głównym beneficjentem wspólnej waluty.
Ostatnio jak doniosły media, podczas wykładu na niemieckim Uniwersytecie we Frankfurcie nad Menem, mówił o dwóch możliwych jego zdaniem rozwiązaniach, które mogłyby dawać nadzieje na przetrwanie europejskiej waluty.
Pierwszy to euroobligacje, a więc idea wspólnego pożyczania przez kraje strefy euro, drugi to wyjście Niemiec ze strefy euro i powrót do narodowej waluty, co jego zdaniem pozwoliłoby na przetrwanie europejskiego pieniądza w pozostałych krajach.
2. Sprawa euroobligacji była głośna na początku kryzysu wtedy kiedy EBC, MFW i KE, skierowały pakiety pomocowe do Grecji, Irlandii i Portugalii.
Głównymi orędownikami zastosowania tego instrumentu finansowego były Hiszpania i Włochy, które musiały w niektórych momentach za pożyczane pieniądze na obsługę swoich długów, płacić nawet 7-8% odsetek.
Niemcy nie chciały i ciągle nie chcą o tym rozwiązaniu słyszeć, bo one także dla obsługi swojego wynoszącego prawie 90% PKB długu publicznego, muszą pożyczać dziesiątki miliardów euro rocznie.
Teraz samodzielnie pożyczają na 1-2% (taką rentowność mają ich obligacje), a były momenty, że bony skarbowe (krótkoterminowe papiery dłużne), miały ujemną rentowność co oznaczało, że inwestorzy byli gotowi nawet niedużo stracić aby tylko w ten sposób bezpiecznie przechować swój kapitał.
Niemcy wiedzą, że wprawdzie euroobligacje pomogły by znacząco w obsłudze potężnych długów publicznych (przekraczających często 100% PKB) wielu krajów strefy euro ale ponieważ ich rentowność byłaby prawdopodobnie o 1-2 punkty procentowe wyższa od rentowności papierów niemieckich, musiałby znacząco podwyższyć koszty obsługi swojego długu i dlatego są temu rozwiązaniu zdecydowanie przeciwni.
Do tego stopnia mocno zwalczały ten pomysł, że teraz nie ma go nawet w agendzie teoretycznie rozważanych rozwiązań, które można by było zastosować w przyszłości.
3. Z kolei wyjście Niemiec ze strefy euro i powrót do narodowej waluty, zdaniem Sorosa, spowodowałoby dewaluację euro i w ten sposób, kraje posługujące się tą walutą w krótkim czasie poprawiłyby swoją konkurencyjność.
To oczywiście przywróciłoby wzrost gospodarczy w krajach strefy euro co spowodowałoby poprawę na rynku pracy, a także sukcesywnie poprawiałoby stan finansów publicznych mierzony relacją wielkości długu publicznego do PKB.
Ta propozycja jest jednak tak kontrowersyjna, że do tej pory nie była publicznie stawiana w debatach europejskich, choć w niemieckiej opinii publicznej zapewne przyjęta zostałaby życzliwie (spora część Niemców wg. badań tęskni do marki).
Zresztą do jesieni tego roku (czyli do parlamentarnych wyborów w Niemczech) jakiekolwiek poważniejsze zmiany w strefie euro nie są możliwe. Angela Merkel chce spokoju w strefie euro i w UE, bo tylko ten spokój gwarantuje jej kolejne zwycięstwo wyborcze.
4. Soros bardzo negatywnie ocenił także operację cypryjską przeprowadzoną przez „trojkę”, polegającą na przejęciu części oszczędności zgromadzonych w dwóch największych bankach na Cyprze.
Jego zdaniem uderzyło to bardzo mocno w model europejskich banków w dużej mierze opartych na wkładach oszczędnościowych, a nie na kapitale ich właścicieli. Teraz te banki muszą płacić wyższe premie za ryzyko refinansowania, co dodatkowo obciąża słabsze banki w najbardziej zadłużonych krajach eurostrefy.
5. Georg Soros o ratowaniu waluty euro przy pomocy euroobligacji albo wyjścia Niemiec ze strefy euro, mówił w Polsce do wąskiej grupy gości zaproszonych do Pałacu Prezydenckiego w listopadzie poprzedniego roku.
12 listopada 2012 roku prezydent Komorowski odznaczył go Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Zasługi Rzeczpospolitej Polskiej i w Pałacu Prezydenckim miał miejsce krótki wykład Sorosa na temat problemów strefy euro ale dziwnym zbiegiem okoliczności w mediach w Polsce, nic na ten temat się nie ukazało.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/155288-jak-georg-soros-chce-ratowac-euro-a-niemcy-nie-chca-zaangazowac-sie-w-ten-proces-choc-sa-glownym-beneficjentem-wspolnej-waluty
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.