Leszek Miller o podchodach Palikota: "To jest uporczywe nękanie, zresztą zagrożone sankcją w Kodeksie karnym"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Leszek Miller i Józef Oleksy rozmawiają z dziennikarzami po spotkaniu z Wojciechem Jaruzelskim,  PAP/Tomasz Gzell
Leszek Miller i Józef Oleksy rozmawiają z dziennikarzami po spotkaniu z Wojciechem Jaruzelskim, PAP/Tomasz Gzell

Robi wszystko, żeby się wprosić na kongres lewicy. To trochę taki dziad proszalny, który chodzi i mówi – zaproście mnie. Jak nie oknem, to może wejdę drzwiami, a jak nie, to kominem. To jest uporczywe nękanie, zresztą zagrożone sankcją w Kodeksie karnym. Jeżeli tego dnia Janusz Palikot chce robić jakiś piknik, to jasny dowód. Tego dnia ludzie lewicy będą na kongresie lewicy, a ludzie nie mający z nią nic wspólnego, będą na pikniku. Tutaj będą poważne debaty poważnych ludzi, a tam będzie piknik przy piwie.

Leszek Miller o Januszu Palikocie i jego staraniach, by znaleźć się wśród uczestników organizowanego przez SLD Kongresu Lewicy, 11 kwietnia 2013 r. Wypowiedź w TVP Info

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych