Premier Donald Tusk zapowiedział przygotowanie jawnego raportu poświęconego skandalowi wokół budowy gazociągu Jamał II.
Zleciłem szefowi MSW przygotowanie raportu na ten temat
- powiedział Donald Tusk.
Premier unikał jednoznacznych deklaracji na temat ewentualnych dymisji po zamieszaniu z budową gazociągu.
To już zależy od raportu Ministerstwa Sprawa Wewnętrznych
- skwitował Tusk.
Szef rządu zaznaczył, że na razie nie ma powodu, by kogoś winić za taki stan rzeczy, ponieważ ceny gazu zostały obniżone, wciąż brakuje decyzji o budowie nowego gazociągu, stanowisko polskiego rządu jest jasne, a Rosjanie – zdaniem Tuska - nie mają co do niego żadnych wątpliwości.
Rosjanom jest potrzebne – wizerunkowo - przekonanie, że mogą dostarczać gaz w wielu kierunkach Europy. To jest oczywiście gra rosyjska, ale ona na razie nie przynosi efektu
– powiedział Tusk.
Szef rządu przyznał jednak, że informacja o memorandum była dla niego „krępująca”. Jego zdaniem raport MSW powinien wyjaśnić, czy za brakiem memorandum „kryją się jakieś złe intencje, czy jest to kwestia niechlujności, czy jest to coś poważniejszego”.
Premier podkreślił również, że nie ma pretensji do ministra.
Przyjąłem wyjaśnienia ministra Piechocińskiego z najlepsza wolą
– stwierdził Tusk.
Szef rządu odniósł się również do postawy szefa PSL w relacjach z mediami.
Nie mam żadnych zastrzeżeń co do postępowania, a co do jego komunikacji z mediami i temperamentu, to już inna sprawa. Nie każdy rodzi się z talentem do wszystkiego
- stwierdził szef rządu.
Premier dodał, że Piechociński nie miał żadnej rządowej instrukcji negocjacyjnej, bo nie pojechał do Sankt Petersburga na negocjacje, ale otrzymał materiały przygotowujące do spotkania m.in. z szefem Gazpromu.
Wiele uwagi w swoim wystąpieniu Tusk poświęcił sprawie strategii energetycznej Polski.
Musimy szukać najtańszych źródeł energii w Polsce
– podsumował Tusk.
W raporcie przygotowywanym przez Bartłomieja Sienkiewicza mają zostać opisane wszystkie okoliczności towarzyszące podpisaniu przez EuRoPol Gaz i Gazprom memorandum ws. Jamału II. Szef rządu stwierdził, że minister będzie mógł korzystać z pomocy służb specjalnych, co może pomóc w ustaleniu szczegółów. Podkreślił jednak, że nie przeceniałby pracy służb.
AM, PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/154926-raport-ws-skandalu-wokol-gazociagu-jamal-ii-juz-we-wtorek-beda-dymisje-tusk-to-juz-zalezy-od-raportu-msw
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.