Buenos Aires - miasto papieża Franciszka - cz. I. Zdjęcia wykonałem w w listopadzie 2010 roku

Zamieszczam pierwszą część zdjęć, które wykonałem w w listopadzie 2010 r. Na zaproszenie księży michalitów odwiedzałem wówczas ich placówki misyjne w Argentynie i Paragwaju. Owocem tej podróży jest cykl reportaży o pracy polskich misjonarzy i o życiu tamtejszej Polonii. Reportaże te ukażą się w najbliższym czasie w osobnym wydaniu książkowym.

Mikrocentro - centrum

W przeciwieństwie do pozostałych dzielnic jest ono bardzo estetyczne i zamożne. Daję więc mylący obraz 13-milionowej metropolii, która składa się przede wszystkim z przeludnionych i zaniedbanych dzielnic.


Zwiedzanie Mikrocentro warto zacząć od dzielnicy Puerto Madero, leżącej na wybrzeżu La Plata. Znaczna jej cześć jest obecnie zabudowana apartamentowcami i biurowcami. Na pierwszym planie stara fregata parowo-żaglowa, zamieniona obecnie w muzeum.

Nowoczesny Puente de la mujer - Most Kobiet, przez który można przejść pieszo do centrum historycznego miasta. W głębi magazyny z czerwonej cegły przebudowane na sklepy, restauracje i biura.

Z portu, idąc pod górę, dociera się do Plaza de Mayo - Placu Majowego, który jest serce miasta.

Zdobią go drzewa kwitnące na fioletowo.

Przy placu wznosi się Casa Rosada - Pałac Różowy - siedziba prezydenta Argentyny ....

... a także Bank Narodowy ...

..... oraz Catedral Metropolitana - katedra metropolitalna, w której przez kilkanaście lat posługę duszpasterską jako arcybiskup Buenos Aires i prymas Argentyny sprawował kard. Jorge Bergoglio, obecny papież Franciszek.

Wnętrze katedry zdobi m.in. kaplica z cudowną figurą Matki Bożej ..

... oraz grobowiec generała Jose de San Martina, bohatera narodowego Argentyny. Przy którym grobowcu cały czas pełnią wartę gwardziści w XIX-wiecznych mundurach.

Plac zamyka zabytkowe Cabildo .....

.... dawna siedziba hiszpańskiego wicekróla..

Z placu  prowadzi Avenida Florida .....

... główna, reprezentacyjna ulica miasta ......

... zawsze pełna ulicznych sprzedawców i muzyków.

Najbardziej znana kawiarnia argentyńska - Cafe Tortoni, nad którą swoją siedzibę ma Narodowa Akademia Tanga.


Kawiarnia ma ponad 150 lat i jest odpowiednikiem krakowskiej "Jamy Michalika".

Bywali w niej artyści, po których pozostały rzeźby, rysunki i malowidła.

Zachodził tu także pisarz Witold Gombrowicz, który w mieście przebywał na emigracji w latach 1939 - 1964.

Najsłynniejszych gości upamiętniają naturalnej wielkości figury. W środku  Carlos Gardel, z pochodzenia Francuz, najsłynniejszy argentyński śpiewak, kompozytor i propagator tanga.

Avenida 9 de Julio - Aleja 9 lipca, nazwana na pamiątkę uzyskania niepodległości przez Argentynę w dniu 9 lipca 1816 r.

Aleja ma aż 200 metrów szerokości, co czyni ja najszerszą ulicą na świecie.

Po środku alei znajduje się El Obelisco - pomnik wzniesiony w 1936 r. dla upamiętnienia 400. rocznicy osiedlenia się kolonistów hiszpańskich.

Protest robotniczy pod budynkami rządowymi.

W następnym fotoreportażu zamieszczę zdjęcia z dzielnicy, w której narodziło się tango.

Autor

Budzimy się wPolsce24 codziennie od 7:00 rano Budzimy się wPolsce24 codziennie od 7:00 rano Budzimy się wPolsce24 codziennie od 7:00 rano

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych