Makowski o gali przyznania Wiktorów: W III RP udało się wyselekcjonować „towarzystwo”, które wzajemnie się nagradza i promuje jako najwspanialszych

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Stach Leszczyński
Fot. PAP/Stach Leszczyński

Na swoim blogu w serwisie Stefczyk.info Ryszard Makowski odnosi się do gali przyznania Wiktorów.

Wiktora w kategorii Polityk Roku 2012 dostał pan prezydent Bronisław Komorowski. Wynik jednak idzie w świat i do elektoratu dociera informacja jakim świetnym politykiem jest nasz prezydent. Najlepszym w zeszłym roku. Zgolił wąsy i wystarczyło

- pisze satyryk.

Sukces prezydenta jest tym większy, jeśli spojrzy się na pozostałych nominowanych polityków:

To już drugi Wiktor dla pana prezydenta. Pierwszego zdobył w 2010 roku. W poprzednim roku także był nominowany. Wtedy przegrał z premierem Donaldem Tuskiem, a oprócz niego konkurentami byli Ryszard Kalisz, Ewa Kopacz i Janusz Palikot. W tym roku konkurencja też doborowa  - Ryszard Kalisz, Władysław Frasyniuk, Anna Grodzka oraz Radosław Sikorski

- przypomina Makowski.

Oprócz prezydenta Komorowskiego statuetkę Wiktora otrzymali między innymi Jarosław Kuźniar i Marcin Prokop, a wręczał je reżyser Andrzej Wajda.

W ten sposób udało się w III RP wyselekcjonować „towarzystwo”, które wzajemnie się nagradza i promuje jako tych najwspanialszych

- ocenia Makowski.

Konstatacja satyryka jest jednak mało zabawna:

Trzeba z uznaniem przyznać, że w ogłupianiu społeczeństwa i kreowaniu pseudoautorytetów nasze czasy nie mają chyba sobie równych

- puentuje Makowski.

Cały wpis można przeczytać na blogu Makowskiego w serwisie Stefczyk.info.

lw

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych