Mam glejt od IPN na to, że nigdy nie byłem tajnym ani jawnym współpracownikiem służb specjalnych. (...) Jeżeli wierzycie archiwom peerelowskich służb, to gratuluję
- powiedział "Gazecie Polskiej Codziennie" Paweł Deresz, pytany o jego współpracę ze służbami.
Jak czytamy na niezalezna.pl, sprawa wygląda jednak inaczej. Instytut Pamięci Narodowej nie wziął bowiem pod uwagę wszystkich dostępnych dokumentów i archiwów. IPN badał przeszłość Deresza, bowiem ten startował - bezskutecznie - z list Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Dokumenty wywiadu wojskowego wskazują na Deresza, który podpisał zobowiązanie do współpracy i figuruje w papierach pod pseudonimem "Redaktor".
Dziennikarze "GPC" przypominają, że Paweł Deresz był członkiem redakcji „Przeglądu Międzynarodowego” - pisma powołanego w 1995 r. rozkazem ówczesnego szefa WSI – Konstantego Malejczyka nad którym nadzór sprawował Marek Dukaczewski.
Więcej o sprawie można przeczytać na portalu niezalezna.pl
svl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/154553-gpc-pawel-deresz-podpisal-zobowiazanie-do-wspolpracy-z-wywiadem-wojskowym-prl-u-w-dokumentach-figuruje-pod-pseudonimem-redaktor
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.