Minister finansów Cypru Michalis Sarris podał się do dymisji. Zrezygnował ze stanowiska z powodu rządowego śledztwa dotyczącego powodów kryzysu bankowego na wyspie. Będzie się ono koncentrowało na okresie, w którym Sarris stał na czele banku Laiki.
Ten drugi co do wielkości bank w kraju ma zostać zlikwidowany w ramach planu ratunkowego dla Cypru. Sarris był jego szefem od początku 2012 roku do sierpnia 2012 roku i próbował ocalić go przed bankructwem.
W komunikacie prezydent Nikos Anastasiadis poinformował, że z ubolewaniem przyjął dymisję 66-letniego Sarrisa, który został ministrem po wygranej konserwatystów w lutowych wyborach. Szef państwa podziękował Sarrisowi za "doskonałą współpracę" "podczas trudnych negocjacji z trojką", czyli Komisją Europejską, Europejskim Bankiem Centralnym i Międzynarodowym Funduszem Walutowym (MFW). Agencja AP przypomina, że minister był krytykowany za sposób prowadzenia tych negocjacji.
We wtorek Anastasiadis mianował trzech byłych sędziów Sądu Najwyższego, którzy w ramach powołanej przez rząd komisji śledczej mają zbadać przyczyny kryzysu bankowego na wyspie. Kryzys niemal doprowadził do bankructwa Cypru. Szef państwa podkreślił, że zwykli obywatele, którzy ponieśli straty z powodu zaniedbań ze strony władz, chcą, by wszystkie osoby odpowiedzialne za kryzys w sektorze bankowym zostały ukarane.
Pałac prezydencki ogłosił, że nowym szefem resortu finansów mianowano Harisa Jeorjadisa. Zostanie on zaprzysiężony w środę rano.
Dotychczas Jeorjadis, członek rządzącego Zgromadzenia Demokratycznego (DISY), był ministrem pracy i ubezpieczeń społecznych. Jego stanowisko obejmie wysoka rangą przedstawicielka ministerstwa handlu Zeta Emilianidu.
Sarris powiedział, że złożył dymisję po spełnieniu swojego głównego celu, jakim było zakończenie we wtorek rozmów z trojką dotyczących planu ratunkowego dla Cypru.
We wtorek "zakończono przygotowywanie memorandum, które jest wymagane dla pomocy finansowej" i które "kończy długi okres niepewności" - ogłosił rzecznik rządu w Nikozji Christos Stylianides.
Na mocy wtorkowego memorandum, które musi zostać zatwierdzone przez parlamenty strefy euro i ministrów finansów eurolandu, Cypr otrzyma pożyczkę w wysokości 10 mld euro, o ok. 2,5-procentowym oprocentowaniu. Spłata rozpocznie się po 10 latach i będzie rozłożona na 12 lat. Sarris oczekuje pierwszej transzy pomocy w maju.
Zgodnie z najnowszym porozumieniem Cypr ma czas do 2018 roku, a więc o dwa lata więcej niż pierwotnie planowano, by spełnić warunki uzyskania pożyczki od strefy euro i MFW. W ramach projektu z listopada ub.r. kraj miał mieć na to czas do 2016 r.
Warunki pomocy zostały złagodzone poprzez danie wyspie więcej czasu na zredukowanie deficytu, w celu "zmniejszenia presji" na cypryjską gospodarkę - powiedział Stylianides.
Także o dwa lata, do 2018 roku, przedłużono okres, w którym sprywatyzowane mają zostać przedsiębiorstwa publiczne i te należące w połowie do państwa.
W zamian za pomoc finansową od strefy euro i MFW w wysokości 10 mld euro na ratowanie swojego sektora bankowego Cypr ma przeprowadzić jego restrukturyzację, a także konsolidację finansów, reformy strukturalne i prywatyzację. Ponadto Bank of Cyprus, który jest największą cypryjską instytucją finansową, ma zostać zrestrukturyzowany i wchłonąć dobre aktywa likwidowanego banku Laiki. Pełne koszty tej likwidacji mają ponieść udziałowcy, posiadacze akcji i właściciele nieubezpieczonych depozytów powyżej 100 tys. euro.
lw, PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/154374-goraco-na-cyprze-minister-finansow-podaje-sie-do-dymisji-to-efekt-rzadowego-sledztwa-dot-przyczyn-kryzysu-bankowego