"Wobec pustego grobu każdy musi się określić i dokonać wyboru" - pisze w liście z okazji Świąt Wielkanocnych rektor KUL

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. KUL
Fot. KUL

Do poszukiwania prawdy wezwał wiernych w liście z okazji Świąt Wielkanocnych rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego ks. prof. Antoni Dębiński. List czytany jest w poniedziałek w kościołach w Polsce. Tego dnia zbierane są datki na tę uczelnię.

 

Współczesny człowiek, by zachować życie, musi znaleźć sposób na to, jak rozpoznać prawdę, co zrobić, by nie uwierzyć pogłoskom. Każdy z nas musi prawdę odkryć dla siebie, przyjąć ją jako drogowskaz i odważnie głosić, bo nikt z nas nie ucieknie od pytania: cóż to jest prawda?

– napisał w liście ks. prof. Dębiński.

 

Jego zdaniem konieczność opowiedzenia się za prawdą lub przeciwko niej, jest w sposób szczególny odczuwana w obecnych czasach.

 

Współczesny człowiek, otoczony wielością idei, wielością wskazówek, nierzadko sprzecznych, dotyczących tego, co uznać za prawdę, ma prawdopodobnie większy niż kiedykolwiek problem z rozpoznawaniem prawdy

- napisał.

Rektor KUL przywołał opisane w Ewangelii kobiety, które przy pustym grobie Jezusa spotkały anioła i dowiedziały się o zmartwychwstaniu oraz strażników, którzy mieli rozpowszechnić pogłoskę o wykradzeniu ciała Jezusa z grobu przez jego uczniów. Według ks. Dębińskiego "wobec pustego grobu każdy musi się określić" i dokonać wyboru.

 

Każdy z nas wybiera rzeczywistość, w którą uwierzy i przyjmie jako prawdę. Obdarzeni rozumem i wolną wolą, decydujemy się na jedną z dróg - na tę, którą od pustego grobu biegły Maria Magdalena idruga Maria, lub na tę, którą wybrali strażnicy

- pisze rektor KUL.

 

Ks. Dębiński uważa, że obecnie do człowieka dociera coraz więcej treści, których celem jest "zatoczyć na powrót kamień nad wejściem do grobu Jezusa" i nie dopuścić do rozpoznania Zmartwychwstałego.

 

Jesteśmy bombardowani informacjami o rzekomych prawdach, pozornych sensach i wątpliwych autorytetach. Każda pogłoska przedstawiana jest jako jedynie słuszna, a wszystkie razem zmierzają do tego, by nas zwieść - nonsens nazwać mądrością, sens - absurdem, wartości - głupstwem, a prawdę - kłamstwem - czytamy w liście.

 

Rektor KUL przypomniał, że poszukiwanie prawdy to cel uniwersytetów, a wszyscy uczeni powinni służyć człowiekowi i

jego prawu do prawdy wolnej od pogłosek, przesądów, następujących po sobie intelektualnych mód i propagandowej manipulacji.

 

Odpowiedzialność uczonych za prawdę rośnie jeszcze bardziej w czasach powszechnego obniżenia poziomu, wręcz tabloidyzacji dyskursu publicznego i zaniedbywania wartości intelektualnych w życiu społecznym. Uniwersytety, chcąc być wiarygodne jako ośrodki badań, nie mogą pozostawać na usługach partykularnych interesów, nie mogą zapominać o etosie nauki, nie mogą odrywać się od wartości

- napisał ks. Dębiński.

 

Rektor podziękował wszystkim darczyńcom KUL za modlitwę, wsparcie materialne i dowody przyjaźni.

Dziękuję władzom Rzeczypospolitej za wspieranie bieżących potrzeb Uniwersytetu. W sposób szczególny dziękuję Episkopatowi Polski, Duchowieństwu i polskiemu społeczeństwu katolickiemu, ufając, że nie pozwoli, by podupadło dzieło, które przez lata było chlubą Kościoła polskiego

- napisał.

 

Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II jest najstarszą uczelnią w Lublinie, jednym z najstarszych uniwersytetów w Polsce. Powstał w 1918 r.

 

Obecnie na 47 kierunkach i specjalnościach kształci się tu ponad 17,5 tys. osób, a wykłada ponad 1,3 tys. nauczycieli akademickich. Wśród studentów KUL jest ponad 300 obcokrajowców z 26 krajów; najwięcej z Ukrainy, Białorusi i Czech.

 

Czytaj także:

Prodziekan z KUL prof. Kolbuszewska złożyła rezygnację. "Nie zgadzam się z wypowiedziami Pani Wójciak"

Cejrowski o liście ws. Wójciak: Było dla mnie oczywiste, że władze katolickiej uczelni wywalą prof. Kolbuszewską na zbity pysk

DLOS/PAP

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych