Bez żadnego zdziwienia czytamy, że "kończy się cierpliwość Angeli Merkel wobec Cypru... Kanclerz zdecydowanie odrzuciła propozycję cypryjskiego rządu dotyczącą cypryjskich funduszy emerytalnych i jednocześnie ostrzegła Cypr..."
Ale zaraz, zaraz. Kim właściwie jest ta pani? Czy jest szefową Komisji Europejskiej? Parlamentu Europejskiego? A może Europejskiego Banku Centralnego?
Dwa tygodnie temu ta sama pani publicznie wzywała prezydenta Węgier do „odpowiedzialnego stosowania parlamentarnej większości”.
Kim jest Angela Merkel dla Węgier i Węgrów? Mamusią? Ciocią? Czy w równie uprzejmej odpowiedzi prezydent Ader wezwał panią kanclerz do odpowiedzialnego stosowania parlamentarnej większości przez Niemców? Będzie prezydent Ader pilnował czy niemieckie ustawy zgadzają się z węgierską opinią jakie powinny być?
Angela Merkel jest szefem jednego z 27 państw Unii Europejskiej, które zrzeszyły się w niej na zasadach całkowitego równouprawnienia.
Unia i jej instytucje mają swoje władze, procedury podejmowania decyzji, zawiadamiania o nich opinii publicznej, mają organy i sposoby wdrażania tych decyzji. Opinia głowy jednego z państw waży tyle co opinia 1/27 szefów państw Unii i nie ma żadnej mocy prawnej dopóki nie jest decyzją upoważnionych władz Unii.
Wiem co odpowiecie. Unia już właściwie nie istnieje, jest martwym cielskiem, którego Niemcy coraz sprawniej używają do przepchania swych gospodarczych, politycznych i kulturowych interesów w innych krajach, zwłaszcza średnich i małych.
Wiele faktów z ostatnich kilku lat (w tym zapewne berliński wiernopoddańczy adres naszego groteskowego anty-ministra) ośmieliło panią Angelę, by dała sobie spokój z pozorami, przecież nikt już poważnie nie traktuje władz Unii, wszyscy chcą słyszeć bezpośrednio co mówi prawdziwy decision-maker. To prawda. Ale ja mam wrażenie, że jednak wciąż wypada przynajmniej się dziwić.
Żeby jednak skończyć wesoło przypominam, że okazuje się, iż dziadek Angeli Merkel był hallerczykiem. Brawo. To niespodziewany, ale bez wątpienia największy sukces polityki zagranicznej premiera Donalda i ministra Radosława. Po 5 latach katastrof, chociaż w ten sposób Polska wreszcie zaistniała na arenie międzynarodowej. Jesteśmy wzruszeni.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/153635-pawlicki-dla-wpolitycepl-ciocia-angela-bez-krepacji-przejela-stery-unii-ale-jej-dziadek-byl-hallerczykiem-wiec-i-my-jestesmy-przy-decyzyjnym-stole
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.