Rachat Alijew, mieszkający w Austrii znany krytyk reżimu kazachskiego (niegdyś zięć Nursułtana Nazarbajewa) twierdzi, że fundacje związane z dyktatorem Kazachstanu przeznaczyły 5 mln euro na kampanię Europy Plus do Parlamentu Europejskiego – podaje rebeya.pl.
Jak przypomina portal, Europa Plus powstaje na bazie Ruchu Palikota i za jej pomocą były prezydent będzie próbował powrócić do wielkiej polityki. Nazarbajew miałby mu w tym pomóc finansowo. I nie byłaby to pomoc bezinteresowna.
Nazarbajew często jest krytykowany w rezolucjach Parlamentu Europejskiego za łamanie praw człowieka, i chciałby mieć w Unii Europejskiej siłę, która będzie broniła jego interesów, czyli między innymi Europę Plus
– twierdzi Alijew.
Nazarbajew w swojej polityce gospodarczej stara się lawirować między Rosją, Chinami a Zachodem. W Europie i w USA ma jednak najgorszy wizerunek, i chciałby go poprawić i skuteczniej przyciągać inwestycje w kazachski sektor energetyczny i kazachskie surowce, szukać rynków zbytu. Dla tego celu Nazarbajew chce, jak pisze Alijew na Facebooku - "zamknąć buzię krytykom" w Europie
– pisze rebeya.pl.
Portal, powołując się na Alijewa, pisze, że pieniądze na kampanię Europy Plus pochodzić mają z budżetu dwóch fundacji związanych z prezydentem Nazarbajewem - Fundacji Nazarbajewa Centrum i fundacji o nazwie "Samruk Kazynu".
JKUB/rebeya.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/153344-nazarbajew-sponsorem-kwasniewskiego-i-palikota-byly-ziec-dyktatora-5-mln-euro-z-kazachstanu-na-kampanie-europy-plus