Czy poseł Roman Kotliński mógł podżegać do morderstwa? Prokuratura sprawdza kontakty parlamentarzysty Ruchu Palikota z gangsterami

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. YouTube
fot. YouTube

Poseł Ruchu Palikota Roman Kotliński składa do prokuratury zawiadomienie, że jest szantażowany. Jak podaje tvn24.pl Kotliński twierdzi, że padł ofiarą misternej intrygi, uknutej przez człowieka związanego z gangiem pruszkowskim.

Czyżby to był wybieg wyprzedzający ruch prokuratury? Wiele na to wskazuje, bo w tej samej prokuraturze, od czterech miesięcy, toczy się inne śledztwo, w którym oskarżyciele sprawdzają kontakty posła z tym samym gangsterem. Z informacji dziennikarzy śledczych TVN wynika, że to drugie postępowanie dotyczy podżegania do zabójstwa. Wszczęto je po zeznaniach, w których gangster obciąża posła.

Kotliński nie chce mówić o szczegółach, prokuratura także ogranicza się do lakonicznego potwierdzenia, że poseł złożył zawiadomienie, a także, że toczy się śledztwo w sprawie kontaktów Kotlińskiego z mafiozami.

Tvn ustalił także, że to nie jedyne postępowanie w tej prokuraturze, w którym pojawia się nazwisko posła. Od 6 grudnia zeszłego roku prowadzi ona postępowanie w sprawie podżegania do zabójstwa. W ten sposób kwalifikuje się m.in. zlecenie morderstwa. Dziennikarze ustalili, że w sprawie pojawiają się, co najmniej trzy osoby pełniące obecnie funkcje publiczne lub pełniły je przeszłości. Jest wśród nich poseł Kotliński, jest były wiceminister finansów w rządzie SLD oraz jeden z posłów SLD w latach 90.

Jeden z wątków śledztwa dotyczy rozliczenia finansowego między posłem, a byłym wiceministrem finansów. Chodzi o ponad 7 milionów złotych, z których większość to trzyletnie odsetki od pożyczki gotówkowej, której Kotliński udzielił byłemu wiceministrowi w 2010 roku.

Kotliński twierdzi, że były polityk nie jest w stanie oddać pieniędzy.

Ja już przestałem liczyć na zwrot po setnym terminie, kiedy deklarował, że już za miesiąc, już za tydzień, za kilka dni, dzisiaj, jutro

- dodaje w rozmowie z tvn.

Poseł Kotliński nie ujawnił wierzytelności w swoim oświadczeniu majątkowym. Według przepisów ustawy o wykonywaniu mandatu posła powinien to zrobić.

Roman Kotliński to łódzki poseł Ruchu Palikota. Jest wydawcą i redaktorem naczelnym antyklerykalnego tygodnika "Fakty i Mity", w którym pod pseudonimem publikował m. in. morderca ks. Jerzego Popiełuszki Grzegorz Piotrowski. W latach 90. Kotliński został księdzem, ale zrzucił sutannę i opisał swoje doświadczenia w książce „Byłem księdzem”.

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych