Jan Rulewski w liście do minister Muchy: zwracam się o rewizję decyzji o milionowych premiach dla Zarządu spółki PL.2012

Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Aniołki ministra Drzewieckiego

Kolejny raz w tym roku opinią publiczną wstrząsnęła informacja o kominowych dochodach osób publicznych.

Tym razem za sprawą milionowych premii dla członków Zarządu spółki PL.2012.

Jako mocodawca, czyli cząstka suwerennego narodu, zwracam się o rewizję tej decyzji do Pani pracodawczyni Marcina Herry i Andrzeja Boguckiego, czyli Minister Muchy.

Wszakże przypominam, że działalność zarządu spółki została mocą decyzji parlamentu  wyjęta z ustawy kominowej, a więc uhonorowana wzwyż, z uwagi na jej szczególny charakter mający wpływ na powodzenie EURO 2012.

Powodzenie było, choć w głównej mierze stało się to udziałem samorządów miast, goszczących ich uczestników.

Rola PL.2012 nie sprowadzała się do uruchomienia mocy niebieskich, lecz w głównej mierze koordynacji wysiłków innych podmiotów.

Sam tego doświadczyłem, gdy wraz dr Dariuszem Czaplińskim z Uniwersytetu Viadrina zwróciłem się do wyżej wymienionych aniołków - naznaczonych przez ministra Drzewieckiego - z propozycją odbycia pierwszych w świecie  igrzysk kibiców. Celem inicjatywy, było wygenerowanie nowej kultury kibicowania, zwłaszcza wśród młodzieży. Wykorzystania istotnego zjawiska sportowego dla  walki z kibolami,  ustawkami, a nawet rasizmem.

Niestety, nawet ministerialne poparcie nie zrobiło wrażenia na moich rozmówcach. Zamiast tego niebiańskie istoty wskazały, że nie są od roboty ale zarządzania.

Szkoda, bo zgodnie z przewidywaniami nie przebiliśmy się do świata z cudami techniki (po wpadce z dachem niektórzy na świecie pytają mnie, czy wiemy do czego służy dach), a mogliśmy zaskoczyć świat nowatorską inicjatywą,  zapewniającą w formie rozgrywek sportowych naukę tego, czego dziś wszyscy się domagamy  - kultury kibicowania, zapewnienia kibicom na stadionach przeżywania zdrowych emocji, radości a nie obawy o własne zdrowie.

Pani Minister uważam, że Spółka nie wykorzystała wszystkich szans, nie  może być więc miejsca na niebiańską nagrodę dla członków Zarządu.

Bydgoszcz,13.03.2013

Z poważaniem Jan Rulewski-senator

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych